Na fali popularności eksperymentalnej, alternatywnej, elektronicznej muzyki etnicznej jakiś czas temu postanowiłem przyjrzeć się bliżej piłkarzom z Burundi. Tym razem chciałbym Wam zaprezentować wyjątkowego obrońcę z klubu TONEGIDO (nie, nie włączył mi się przypadkowo caps). Mowa o urodzonym 4 listopada 1987 w miejscu nieznanym Soufianie Boumanjalu. Niestety niewiele wiadomo o tym chłopaku. Udało mi się jedynie ustalić, że w sezonie 2006/2007 był zawodnikiem NEC Nijmegen W większości przypadków piłkarze tego typu mają w Football Managerze losowe atrybuty. Nie inaczej jest z Soufianem. Chłopak jest fajny, uczciwy i tani. U mnie wygenerował się w miarę sympatycznie. Jest szybki, zwinny, zdeterminowany i waleczny. Dobrze odbiera, podaje i wykonuje rzuty rożne. Niby niewiele, ale spójrzcie na jego PA. Gość jest młody i ma szanse rozwinąć się w naprawdę solidnego defensora. Cena to chyba największa obok PA zaleta Boumanjala. Na początku gry chłopak kosztuje tylko trzy tysiące euro. Znajdźcie mi tak skonfigurowanego Polaka, a dostaniecie lizaka. Burundyjczyk powinien spokojnie przejść do klubów z klasy, która jest podobno ekstra. Tymczasem w związku z potwornym bólem prawej ręki muszę zakończyć ten opis. Życzę wszystkim udanego Dnia Grabarza. Galop - jest chodem trzytaktowym konia (ogólnie - koniowatych), jeden "skok" nazywa się z francuskiego foule. Po każdej foule konia następuje faza zawieszenia. W zależności od tego, która para kończyn wysuwa się bardziej do przodu, rozróżniamy galop z prawej lub lewej nogi. Zwykle koń galopuje na nogę odpowiadającą kierunkowi ruchu (wewnętrzna para nóg wysuwa się do przodu).