Miało być inaczej to będzie. Zacznę od końca. Pozdrawiam serdecznie właścicieli agencji towarzyskich i proste tutki. Ekwiwalent za wyszkolenie Samuela wynosi 575 tysięcy euro - żartownisie z Rayo Vallecano. Mają jakieś pszczółki na koszulkach i szpanują. Hiszpana spokojnie wyciągniemy za kilkadziesiąt tysięcy euro, nawet po kilku sezonach. Chłopak chętnie przejdzie do klubów z OE, szczególnie gdy będą grały w europejskich pucharach. Samuel jest bardzo interesującym zawodnikiem. To jeden z najbardziej utalentowanych ofensywnych pomocników w FM-ie 2008. Atrybuty na pierwszy, drugi i trzeci rzut okiem ma marniutkie, ale jego potencjał rzuca na glebę i powoduje u obserwatorów niepohamowane turlanie. Samuel jest szybki, zwinny, sprawny, błyskotliwy, zdeterminowany, kreatywny, dobrze podaje i drybluje. Od czasu do czasu zaskoczy przeciwnika skutecznym strzałem z dystansu. W sumie wygląda całkiem w porządku. Samuel Valdivia Anton urodził się 29 czerwca 1989 roku w Madrycie. Jest wychowankiem Rayo Vallecano. Niestety nie gra jeszcze w pierwszej drużynie, tylko tłucze się po drużynach młodzieżowych. Na szczęście Hiszpanie znają się na szkoleniu młodych piłkarzy. Wierzę, że chłopak się nie zmarnuje i zrobi karierę na miarę... Znacie jakiegoś znanego wychowanka Rayo? Mała ciekawostka. Kibice Rayo (sam klub także) znani są ze swoich lewicowych sympatii. Znany i ceniony zespół Ska-P (bardzo lubię tę kapelę) nagrał nawet na cześć klubu kawałek „Rayo Vallecano”. Zachęcam wszystkich miłośników muzyki rockowej do zapoznania się z twórczością Ska-P. Szczególnie polecam utwory „Intifada”, „Cannabis”, „El Gato Lopez” i "Welcome to hell". „Con dos petas en la mano Soy del Rayo Vallecano! En el campo el es mi hermano Aupa el Rayo Vallecano! Y yo no soy de Vallekas La la la la la la la Pero me suda las tetas Vallekas Libre!”