Parlak Ilhan urodził się 18 stycznia 1987 roku w Kayseri. Jest powszechnie znanym zawodnikiem, dlatego też zdziwiłem się, gdy zauważyłem, że nie ma go w bazie utalentowanych zawodników na CM Revolution. A teraz posłuchajcie opowieści. Był sezon 2011/2012. Miałem dwóch klasowych napastników: Bogdana Stancu i Antonio Floro Floresa. Dżokerem był James Vaughan. Niestety zarówno Vaughan i Flores byli nękani przez kontuzje. Postanowiłem zakupić dla nich jakiegoś zdolnego zmiennika. Wybór padł na Parlaka Ilhana. Już w 2010 roku chciałem go mieć, lecz na przeszkodzie stanęły problemy z uzyskaniem pozwolenia na pracę. Wtedy kupiłbym go za 7,5 miliona euro. Po roku spróbowałem jeszcze raz go ściągnąć. Udało się! Kibice byli zachwyceni. Niestety musiałem na niego wydać już 15 milionów euro. Turek jest to zdolnym i co dla mnie najważniejsze, młodym piłkarzem. Czas na opis jego umiejętności. Na początku gry specjalnie Parlak nimi nie zachwyca. Jest jednak szybki. Jego dużym atutem jest też technika. Po 2-4 latach powinien stać się czołowym napastnikiem świata. Znaczącej poprawie ulec powinny przede wszystkim atrybuty psychiczne Ilhana. Szybko nauczy się także grać na pozycji ofensywnego pomocnika. Z powodzeniem będzie występował na tej pozycji, gdyż dobrze podaje i strzela z dystansu. Do tego jest wysoki, dzięki czemu świetnie gra głową. Jedną z kilku wad tego piłkarza jest mocno przeciętne wykonywanie stałych fragmentów. Owszem, czasami skutecznie wykona rzut karny, ale i tak ten element piłkarskiego fachu nie należy do jego mocnych stron. Menedżerowie drużyn pokroju Wisły Kraków, Lecha Poznań czy Legii Warszawa raczej nie powinni się o niego ubiegać. Wątpię, żeby Parlak chciał zamienić Fenerbahce na jakiś polski klubik. Reprezentant Turcji w kategorii wiekowej do lat 21 jest bardzo podobny do Antonio Floro Floresa. Obydwu cechuje szybkość, drybling i gra głową. Polecam Ilhana wszystkim wirtualnym menedżerom.