Drogie dzieci chodźcie do Wujka, Wujek ma dla Was cukierka. Chcecie usłyszeć bajeczkę? Oto bajeczka. Za górami, za centrami handlowymi, za parkingami, w niedużym domku w lesie mieszkał drwal. Zasadniczo zajmował się on rąbaniem ale niekoniecznie drzew. Owszem czasami kusiły go seksowne dziuple i konary, ale był twardy. Opierał się pokusom jak tylko mógł. Podstawowym zajęciem drwala była praca w klubie nocnym dla pań. Podawał drinki, tańczył, rozbierał się i rąbał. Praca w nocy, relaks, sen i hobby w ciągu dnia. Dla odreagowania stresu oraz utrzymania umysłu w stanie jako takiej sprawności, chłopak pocinał codziennie przez kilka godzin w Football Managera. Pewnego razu do drwala przykicał zajączek. Zajączek pełnił rolę asystenta drwala. Pomagał mu przy prostych pracach domowych, składał raporty z meczów międzypaństwowych oraz zadowalał w kryzysowych momentach. Tego dnia drwal był wyjątkowo rozdrażniony. Być może dlatego, że poprzedniej nocy musiał obsługiwać urodzinową imprezę żony pewnego znanego polityka. Zajączek stanął w progu i delikatnym, czułym głosem oznajmił ”Ty drwal, reprezentacja Ghany w kategorii wiekowej U-21 rozegrała zajebaszczy mecz z Reunionem. Spójrz na tego cwaniaka Agyemanga. Kolo strzelił pięć bramek” . Drwal wstał, zdjął ze ściany siekierę i poćwiartował zajączka. Zrobił to bez cienia emocji. Prawdopodobnie chodziło o to, że miał dość irytującego futrzaka. Poza tym miał już dla niego zastępstwo w postaci wyjątkowo atrakcyjnego i inteligentnego króliczka. Drwal usiadł, wziął swojego laptopa i zaczął wertować bazę danych FM-a. Znalazł rzeczonego Opoku Agyemanga. Piłkarz z Ghany urodził się 6 lipca 1989 roku. Jest wychowankiem klubu AshantiGold SC. Aktualnie gra w tunezyjskim CS Sfaxien zwanym Arabskim Juventusem. Niemal od dziecka reprezentował swój kraj w różnych kategoriach wiekowych. Od jakiegoś czasu puka do bram pierwszej reprezentacji. Opoku jest dobrze zbudowanym, umięśnionym i zdeterminowanym młodzianem. Imponuje szybkością, zwinnością, błyskotliwością, dryblingiem, grą głową, techniką oraz wykańczaniem akcji. To wyjątkowo utalentowany zawodnik. Prawie tak bardzo jak Ransford Osei. Drwal niemal z miejsca postanowił go kupić. Cena Agyemanga nie była wysoka. Jego klub żądał za niego około 100 tysięcy euro. Drwala, chociaż był skromnym człowiekiem, stać było na taki wydatek. Pewnie gdyby był bardziej obrotny wydałby mniej, ale nie miał takiej potrzeby. Zakup mógł wrzucić w koszty i odliczyć od bajkowego podatku. Drwal prewencyjnie sprawdził czy Opoku przejdzie do klubów z Magicznej Pomarańczowo-Seledynowej Ekstraklasy. Okazało się, że jak najbardziej. Drwal położył się, chwilę pomyślał, wypił szklankę absyntu i umarł. Tak kończy się bajeczka. Smakował Wam cukierek drogie dzieci? Teraz możecie spokojnie rozmasować mi...stopy. Zaburzenia nerwicowe zwane potocznie nerwicami (albo: neurozami) - grupa zaburzeń psychicznych o bardzo rozmaitej symptomatyce, definiowana jako zespoły dysfunkcji narządów, psychogennych zaburzeń emocjonalnych, zakłóceń procesów psychicznych i patologicznych form zachowania występujących w tym samym czasie i powiązanych ze sobą wzajemnie.