5 października 1987 w belgijskiej miejscowości Liege przyszedł na świat Kévin Mirallas. Od najmłodszych lat pociągała go piłka nożna. Reprezentował Belgię w kategorii wiekowej U-17 i U-19. Brał nawet udział w ME U-19 w 2007, gdzie wraz z Belgią dotarł do półfinału. Obecnie występuje w reprezentacji do lat 21. Jak na razie strzelił w niej 6 bramek w 10 spotkaniach. Mimo młodego wieku Kevin zdążył w 2007 roku zadebiutować w seniorskiej reprezentacji. Wystąpił także w pamiętnym meczu z Polską na stadionie Śląskim. Kevin Mirallas Castillo, bo tak brzmi jego pełne nazwisko, jest wychowankiem klubu Standard Liege. W sezonie 2004/05 przeniósł się do francuskiego zespołu Lille OSC. Belg to nominalny napastnik, ale może także występować jako ofensywny prawy pomocnik. Kevin, który na pierwszy rzut oka może przypominać jednego z bohaterów serialu „CSI: Kryminalne zagadki Miami”, jest dość szybkim, wytrzymałym, ambitnym, zdeterminowanym i co najważniejsze pracowitym piłkarzem. Nieobce mu są pojęcia takie jak drybling, gra z pierwszej piłki czy technika. Uwielbia zapuszczać się z piłką prawym skrzydłem. Jedyną wadą u Kevina jest samolubność. Niestety raczej nie przejdzie do OE. Za to świetnie nadaje się do europejskich średniaków, a nawet tych mocniejszych klubów, gdzie na pewno się sprawdzi. Cena 4,4 miliona ojro może odstraszać. Jeżeli ktoś chce zainwestować w piłkarza, który za parę lat może stać się świetnym grajkiem nie powinien się jednak bać.