Spojrzeliście na jego atrybuty i parsknęliście śmiechem? Zastanawiacie się pewnie, kto wysłał tę kalekę. Przecież można znaleźć stu, dwustu lepszych piłkarzy od Grighiniego. Czyżby CMRev schodziło na psy? Jak najbardziej. CMRev schodzi na West Highland White Terriery. Atrybuty techniczne Gerardo faktycznie nie wyglądają oszałamiająco. Technika to jednak nie wszystko. Liczy się jeszcze pracowitość, determinacja, wytrzymałość. Te u Argentyńczyka z włoskim paszportem są na bardzo wysokim poziomie. Grighini to kawał rasowego obrońcy. Zapomniałbym o najważniejszym: cenie. Dwanaście tysięcy euro - za taką kwotę ciężko znaleźć zawodnika, który grałby z taką charyzmą i poczuciem rytmu. Gerardo Grighini sprawdzi się niemal w każdym klubie. Nieważne czy będzie grał w trzeciej lidze mongolskiej czy Realu Madryt, wszędzie wprowadzi powiew świeżości. Polecam Gerardo miłośnikom szarlotki z lodami i zdjęć w sepii.