Gai (jakieś skojarzenia?) Assulin vel גיא אסולין‎ urodził się 9 kwietnia 1991 roku w miejscowości o dziwnej nazwie Naharija (Nahariyya). Karierę zaczynał w klubie Beitar Tubruk. Kiedy skończył 12 lat, Schlomo Scharf zaproponował jego rodzicom, że młodziutki Gai może spróbować swoich sił w młodzieżówce Barcy. Oczywiście rodzice i sam zainteresowany zgodzili się na to. W sierpniu 2007 roku Gaiowi skończył się kontrakt. Od razu zaproponowano mu nową 3-letnią umowę z kwotą odstępnego w wysokości 20 milionów euro. Kiedy miał zaledwie 16 lat zadebiutował w seniorskiej drużynie Barcelony, w meczu Pucharu Katalonii z Gironą. Assulin jest reprezentantem Izraela. Do tej pory w reprezentacji zdążył rozegrać jeden mecz. Kariera stoi przed tym chłopakiem otworem. Izrael na pewno będzie miał z niego sporo pożytku. W grze Gai to zawodnik szybki, błyskotliwy, kreatywny i zdeterminowany. Poprawnie drybluje, gra z pierwszej piłki nie sprawia mu większych problemów. Zdecydowanie najmocniejsza stroną Gaia są jednak rzuty karne i wolne. W tych elementach gry młodzian z kibicu jest niesamowity. Warto dodać, że w FM-ie 2008 scharakteryzowany jest jako „nowy Ronaldinho”, a jego ulubionym kolegą jest Yossi Benayoun. Sporym plusem Izraelczyka jest też fakt posiadania hiszpańskiego obywatelstwa. Niestety Assulin jest zawodnikiem dość drogim i raczej trudno jest go wyciągnąć z Barcelony. Na wydatek rzędu kilku lub kilkunastu milionów euro stać będzie tylko najbogatszych. Chyba, że pokombinujecie i wyciągniecie go za mniejsze pieniądze. W świecie FM-a wszystko jest możliwe. Nie łudźcie się jednak, że ten chłopak przejdzie do OE. Ekwiwalent za wyszkolenie Gaia wynosi 1,3 miliona euro.