Cristian wychował się w Chile. Aktualnie jest piłkarzem Colo Colo. Wyciągnięcie go stamtąd nie powinno stanowić problemu. Nie żywi do tego klubu żadnych głębszych uczuć. Formalnie jest kadrze U-21, ale nie rozegrał jeszcze żadnego meczu w reprezentacji. Przy odpowiednim treningu potrafi się rozwinąć w rewelacyjnego piłkarza, który może być zwykłym zapchajdziurą lub etatowym lewym obrońcą/pomocnikiem. Cristian umie świetnie dograć piłkę, lecz dopiero po odpowiednim treningu. Przy korzystnych wiatrach Chilijczyk może dopłynąć do Niemiec, Anglii lub Francji. Po pierwszym sezonie pytają o niego kluby pokroju Herthy Berlin. Koleś naprawdę potrafi ośmieszyć wielu polskich (w tej lidze go testowałem, przechodzi bez problemu) obrońców. Jeżeli lubicie pocić się patrząc na ciekawe ofensywne akcje i mdlejecie na widok idealnych odbiorów ściągnijcie Cristiana.