MARZEC
Ciężko jest w życiu gdy się traci nagle pracę, ale przypomniało mi się, że tydzień wcześniej Girard stracił pracę po meczu z nami. Nie słyszałem żeby kogoś tam zatrudnili, więc od razu wysłałem swoją aplikację. Był...
Będąc młodym na pierwszą pracę trzeba trochę poczekać. Ostatnio mamy modę na zatrudnianie byłych znanych piłakrzy, choćby bez doświadczenia, więc nie martwię się o siebie i cierpliwie czekam na oferty.
Pod koniec listopada...
17 grudnia 2012 roku
Witam, mój dzienniku
znów za bardzo nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Z jednej strony osiągnęliśmy swój cel na jednej płaszczyźnie, ale na innym terenie kompletnie zawiedliśmy. Czeka nas bardzo...
Dziś odwiedziłem naszego księgowego, który już od miesiąca się wściekał, że wciąż nie podałem mu numeru konta. Rano przez telefon zagroził, że przeleje moją skromną wypłatę na konto ŁKSu Łódź jeśli do 12 nie będzie miał na biurku...
Dziś w Czasie Kibica Sørvágur przeczytałem, że do gry o przejęcie władzy w klubie dołączyła grupa kibiców. Trzeba przyznać, że robi się interesująco. Ciekawe jednak czy komuś uda się sfinalizować transakcje. Odgoniłem jednak...
Lot z Kopenhagi do Vága Floghavn zajmuje zwykle dwie i pół godziny. Czasami mgła jest na tyle gęsta, że lądowanie się opóźnia. Tym razem jednak pogoda dopisała i jeszcze przed południem znów byłem na Wyspach Owczych. Na miejscu...
1 października 2012 roku
Witam, mój dzienniku
sierpień to bardzo dobry miesiąc, lecz wrzesień to kompletna katastrofa. W ciągu tych ok. 60 dni przeszliśmy ze skrajności w skrajność, raz wielka euforia, drugi raz wielki smutek....
Są momenty kiedy nawet mi się tutaj podoba. Odkąd zmieniła się moja sytuacja zawodowa, jakby pogoda się tutaj poprawiła, a wraz z nowym sezonem to już w ogóle Kajmany tu mam. Psa sobie sprawiłem. Łazimy po okolicy, nie...
P – I – Ę – K – N – I – E, na inauguracje ligi rozbiliśmy Oxford 5:0, od razu widać, że Mellis bardzo nam się przyda. Puchar Ligi pożegnaliśmy słabym wynikiem, ale bardzo dobrą grą. Leicester gra dwie ligi wyżej, więc ciężko z...
Tym jakże przyjemnym akcentem zakończyliśmy sezon. Niestety bez awansu, sympatyczną serię 6 zwycięstw z rzędu, przerwał nam Wimbledon i zapoczątkował, nową serię – porażek. Na szczęście był to już koniec sezonu. Dziesięciu...
Nie wiem, nie wydaje mi się żebym był najlepszą osobą do wypowiadania się na temat Jurka Skowrońskiego - ani nie byłem z nim nigdy w specjalnie bliskich relacjach, ani on nie jest typem gościa zabiegającego o poklask i akceptację...
Zimą plany giną
Ktokolwiek zmarzł w tyłek w Polsce i narzekał z tego powodu, powinien spędzić zimę w Rosji. Sezon przygotowawczy, a raczej moje samopoczucie w tym czasie, kazały mi uciec z Rosji jak najdalej. Czułem się...
Pobawmy się w proroka
Nie można podważyć naszej pozycji w Rosji. Klub ocenia się na podstawie wyników. Mam dość nietypowe podejście do sprawy, ale uważam, że im szybciej klub odniesie pierwszą, prestiżową porażkę, tym lepiej....
W siódmym dniu października udaliśmy się do Częstochowy spotkać się z innym beniaminkiem, czyli Rakowem. Już w 3 minucie strzałem z woleja po rzucie rożnym wynik otworzył Maciej Tomkowiak. Tomkowiak asystował przy drugim...
Aklimatyzacja w Rosji - Polak w Edenie
Współpraca układała się bardzo dobrze. Miesiąca potrzebowałem, by się zaaklimatyzować. A uwierzcie mi, Ruscy naprawdę mają silne głowy. Jest tylu członków zarządu, którzy okazują swą...