GKS Tychy wygrał ostatni mecz rundy jesiennej. Tyszanom uległa Polonia Bytom, która według fachowców przegrała na własne życzenie.

Zawodnicy Polonii wyraźnie nie mieli najlepszego dnia. Wiele zmarnowanych okazji oraz przestrzelony rzut karny zdecydowanie przyczynił się do przegranej. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem GKS-u 2:1, a dwie bramki strzelił nigeryjski obrońca Stephen Isa.

- Polonia nie spisała się dzisiaj za dobrze, ale nie mam zamiaru żałować swoich rywali. Gra się całą rundę, a nie tylko jednostkowe mecze. Zaczynaliśmy powoli nabierać rozpędu, a tutaj przerwa świąteczna... Zobaczymy jak zawodnicy będą grali po feriach - twierdzi Krzyśkiewicz

GKS Tychy zakończył rundę jesienną na 11. miejscu. Trzy czołowe miejsca zajmują Lechia Gdańsk, Legia Warszawa i Stal Stalowa Wola, a w strefie spadkowej tkwią Concordia Piotrków Trybunalski, Wisła Płock, Przebój Wolbrom i Tur Turek. Tyszanie wypracowali sobie sześć punktów przewagi nad tą strefą.

Zimą zawodnicy tyskiego GKS-u mają zagrać trzy sparingi. Ciekawie zapowiada się potyczka z piątym zespołem Ekstraklasy, GKS-em Bełchatów. Ponadto Tychy zagrają z Wisłą Ustronianką i Pogonią Imielin. - Planujemy zrobić kilka transferów, kilku zawodników mam na oku już od początku sezonu i myślę, że wzmocnią nasz zespół - kończy Krzyśkiewicz.