Aż czternaście bramek padło w meczu ćwierćfinałowym HKFA Cup pomiędzy Workable a Sun Hei. Zwycięzcę musiała wyłonić dogrywka.

Workable przegrywało z Sun Hei 0:3. Przed przerwą bramkę strzelił jeszcze Chow Wai Chuen i do przerwy widniał wynik 1:3. W drugiej połowie jednak zawodnicy Sun Hei znowu wypracowali bramkę i było już 1:4. W tym momencie piłkarze Workable ocknęli się i wpakowali w ciągu 30 minut cztery bramki - po dwa razy trafili Chow Wai Chuen i Krzysztof Marczak. Napastnik Sun Hei jednak szybko ostudził zapędy zawodników Workable i wyrównał na 5:5. Wynik ten utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry. W pierwszej połowie dogryki do siatki ponownie trafił Chow Wai Chuen i to Workable wygrywało 6:5. Krótko po rozpoczęciu drugiej części znów Chow Wai Chuen trafił do siatki i było już 7:5. Sun Hei się jednak nie poddawało i zdołali zdobyć jeszcze jedną bramkę, ale kilkadziesiąt sekund później wynik 8:6 ustalił Krzysztof Marczak. Ogółem Chow Wai Chuen zdobył aż pięć bramek, a Krzysztof Marczak trzy.

- Szczerze mówiąc pogodziłem się już z porażką i zakończeniem sezonu, a tu moi zawodnicy wręcz się odrodzili. Czeka nas zatem mecz półfinałowy z Happy Valley - krótko skomentował Krzyśkiewicz.