Workable nie zagra dalej w HKFA Senior Shield i HK League Cup. W tym pierwszym pucharze drużyna Krzyśkiewicza odpadła w ćwierćfinale, a w drugim w fazie grupowej.

- Znowu pechowo odpadamy z HK League Cup. Zabrakło nam jednego punktu. Miał być co najmniej remis z Dongguan, a była porażka... - smuci się Krzyśkiewicz.

W ramach tych rozgrywek Workable grało z Kitchee, HKFC, Eastern i Dongguan. Dwa mecze - z Kitchee 3:2 (Krzysztof Marczak x2, Chow Wai Chuen) i z Eastern 3:0 (Chow Wai Chuen x2, Cheng Ka Yin) - drużyna Polaka wygrała, a dwa przegrała - z HKFC 1:2 (Cheng Ka Yin) i z Dongguan 1:2 (Cheng Ka Yin).

- Krzysiek wreszcie odzyskał formę i zaczął strzelać bramki. Nie musi się zatem obawiać o utratę miejsca w składzie, ale przez pewien czas był już na krawędzi. Na szczęście przełamał swoją niemoc, potem strzelił kilka bramek w rezerwach i teraz w ważniejszych meczach - twierdzi Krzyśkiewicz.

Z kolei z HKFA Senior Shield Workable przegrało z Sun Hei 2:4. Dwie bramki zdobył Krzysztof Marczak.

Kolejne mecze to już runda wiosenna, w której rozegranych zostanie sześć meczów.