Nuorese po przeciętnym początku sezonu znów pokazuje na co je stać. Zespół prowadzony przez Ryszarda Krzyśkiewicza kontynuuje serię sześciu meczów bez porażki.

Ta niezła passa rozpoczęła się od zwycięstwa z Potenzą w Coppa Italia Serie C. Później w ostatnim meczu w tym pucharze Nuorese wygrało jeszcze 2:1 (Stefano Malpeli, Juan Diego Drummond) z Catanzaro. Natomiast w lidze zespół polskiego menadżera zremisował 1:1 (Andrea Fortunato) z Torres i 2:2 (Juan Diego Drummond, Alessandro Bresolin) z Gallipoli. Później były już dwa zwycięstwa - 4:0 (Andrea Fortunato x2, Stefano Malpeli, Alessandro Bresolin) z Sorrento i 3:2 (Stefano Malpeli, Kan Wing Hei, Juan Diego Drummond) z Siracusą, pomimo gry przez większość spotkania w dziesiątkę.

- Przypominają mi się nie aż tak odległe mecze w Serie C2, kiedy to w ostatnim sezonie ciągnęliśmy bardzo długo taką oto serię. Oczywiście tutaj nie będzie tak łatwo i jeszcze nie raz nam się podwinie noga, dlatego tak bardzo cieszą te zwycięstwa - nie ukrywa zadowolenia Krzyśkiewicz.

Nuorese zajmuje obecnie bezpieczne jedenaste miejsce. Przypomnijmy, że z ligi bezpośrednio relegowany jest zespół z 18. miejsca, zaś kluby zajmujące miejsca 14.-17. walczą o utrzymanie w barażach.