Prawdziwa sensacja w Hongkongu! Lai Sun Cheung po kilku latach prowadzenia reprezentacji postanowił zrezygnować i jego następcą został Ryszard Krzyśkiewicz!

Krzyśkiewicz przebywa w Hongkongu od 2000 roku, gdzie przyszedł jeszcze jako piłkarz. Przez pierwsze cztery lata grał w Citizen, a potem przez kolejne trzy w Kitchee. Potem postanowił zakończyć karierę piłkarską i znalazł zatrudnienie jako menadżer w nowopowstałym klubie Workable. Wtedy usłyszała o nim Polska, kiedy ściągnął do zespołu kilku polskich piłkarzy.

W lidze jego klub przez pierwsze pięć lat radził sobie przeciętnie, raz lepiej, raz gorzej. Dopiero w zeszłym roku odniósł sensacyjne sukcesy, m.in. zdobycie pucharu HK League Cup.

- Jestem wzruszony tym wyborem. Nigdy nie spodziewałem się, że z tytułu najgorszego polskiego piłkarza stanę się kiedykolwiek selekcjonerem jakiejś kadry narodowej. Mimo że Hongkong zajmuje dopiero 135. miejsce w rankingu światowym, to i tak dla mnie jest to niebywałe osiągnięcie. Nie zamierzam jednak porzucać Workable, będę pracował jednocześnie - skomentował na ciepło Krzyśkiewicz.

Pierwszy mecz w reprezentacja Hongkongu pod wodzą Krzyśkiewicza rozegra w październiku. Jej przeciwnikiem będzie kadra narodowa Brunei.