Informacje o blogu

Bez taryfy ulgowej

Ten manifest użytkownika zachi przeczytało już 2520 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG



  Serwus! Dzisiejszy OTI to ten wczorajszy OTI, lecz z małym poślizgiem, ponieważ uznałem, że mam ochotę by najpierw opisać Ceyvolowe zmagania z twitchem i Football Managerem 2015, co możecie przeczytać tutaj. Sprawy tłiczowe zostały więc obsmarowane, więc dzisiaj zajmujemy się już tym, co na FM Rev piszczy.
 
POZYTYWY

+ Zacznijmy od afery - nie uwierzycie, lecz aktualnie dramy brak. Są tacy, którzy doceniają ten stan rzeczy. Znajdą się także tacy, którzy zaczną usychać w tym momencie z nudów oraz stracą sens do bywania na FM Rev. Redakcja OTI zaciesza jednak, gdyż brak burdelu na stronie oznacza mniej roboty przy cenzurze i grożeniu palcem, a jest to wielce nudne zajęcie.

+ Do redakcji OTI dotarły ostatnio dziwne sygnały, które okazały się głosami niezadowolenia. Z czegóż jest LUD niezadowolony? Ano z braku obiektywizmu OTI. Dlaczego OTI nie jest obiektywne? Dziwne by było, skoro Redakcja OTI składa się z jednego Zgreda, który SUBIEKTYWNIE ocenia to, co dzieje się na FM Rev. To chyba logiczne. Dlaczegóż więc informacja ta ląduje w POZYTYWACH? Ano dlatego, że dobrze zostać zauważonym, nie? Dzięki temu wiemy, iż nie tworzymy OTI jedynie dla siebie.

+ Od poprzedniego OTI pojawiło się na FM Rev całkiem sporo tekstów - nie jest to oczywiście liczba która zwali z nóg przeciętnego malkontenta, lecz hej! - oprócz Football Managera ludzie mają szkoły, pracę, studia i nie każdy może poświęcić resztki wolnego czasu na pisanie. Cieszmy się z tego co jest i bądźmy dobrej myśli, wszak może być jeszcze lepiej (i wincyj). To znaczy OBY, lecz to już wszystko w waszych rękach.

+ Ekipa Mesjaszy Talentu (Bolson & SuperBulwa) nie zwalnia tempa. Cały czas dodawane są nowe grajki, dzięki czemu możecie się dowiedzieć jak się sprawy z CAPA mają. Leniwce mogą tylko spojrzeć, zaś ludzie obdarzeni wolnym czasem mogą także komentować (choć wiadomo, że komentarze to powiew przeszłości). Dział talentów znajdziecie tutaj

+ Skoro już jesteśmy przy skrobii - Redakcja OTI gratuluje SuperZiemniakowi nagłego awansu oraz życzy mu cierpliwości, zacięcia, oraz profesjonalnego podejścia w relacjach z Bolsonem. Przy okazji także - życzymy pogody ducha i wytrwałości w czasie "pracy" na rzecz Revolucji i Revolucjonistów. Hip hip, urra!

NEGATYWY 

Oczywiście nie ma negatywów, ponieważ OTI nie miało, nie ma i nie będzie mieć zamiaru wyszukiwania negatywów na FM Rev. Od tego są inni - marudy wszelakie, a my jedynie Zgredzimy, to jest insza inszość.

Ewentualnym negatywem niech będzie (dla nielicznych) fakt, że z dniem dzisiejszym OTI staje się tygodnikiem pełną gębą, czyli pisząc wprost - będzie się ukazywał INO ROZ w tygodniu. A i to NIE ZAWSZE. W jaki dzień, to się jeszcze okaże. Nie wyklucza się jednak Wydań Specjalnej Troski, oczywiście. Nastąpi też kilka zmian, lecz o tym to już w kolejnym OTI, najprawdopodobnie w sobotę 13.06, lub może i później, zobaczymy. 

 
  Tyle więc tytułem wstępu i okołoRevolucyjnych tematów. Jak widzicie - OTI nie ma stałego układu informacji. Raz jest tak, a raz na opak. Głównie dlatego, że OTI to jedna osoba, dla której takie to już jest widzimisię. A owo widzi jest uzależnione od wielu czynników - poziomu nastroju, zawartości zupki chmielowej w organiźmie, wysokości stresu, generalnie od zmęczenia i dnia tygodnia. Każdy tak ma. Wy tak macie. To naturalne. Skończmy jednak farmazonić. Dzisiejszy odcinek OTI sponsoruje duchowo zespół THE DUBLINERS. Odpalajcie więc dżutuba, zapnijcie pasy - i lecimy w ŚWIAT



 

ROCKY ROAD TO ŚWIAT

 


Italianieri

  Dawno, dawno temu Prawdziwi Mistrzowie sportu budowali swoją sportową moc za pomocą bułki z bananem. Dziś to już przeżytek, relikt przeszłości, typowe passé. Jak więc wygląda teraz posiłek mistrzów? Frytki z czipsami? Cola z wodą? Piwo z sokiem? Nigdy byście nie wpadli na to, że formę buduje się za pomocą dziecięcych biszkoptów (a są także biszkopty dla dorosłych?) zalewanych Pigwówką, czyli Alaską, czyli ja nie mam pojęcia co to jest, lecz wie to Nesete, który jak zwykle tyle ma wspólnego z trzeźwością, co Redakcja OTI z obiektywnością. Jak sobie radzi ów Neseciak dowiecie się stąd, czyli tutej.




  Dramat, tragedia, szok, niedowierzanie i zwykła chu...a. Tak OTI może określić decyzję jaką podjął menedżer tts0, a brzmi owa decyzja - KONIEC. Koniec OMDE. Nie będzie już wincyj gmochowania, szczegółowej analizy gry rywala, drobiazgowego opisu meczu w Football Managerze. Coś się skończyło, lecz jest może szansa na to, że coś się jeszcze ZACZNIE? Redakcja OTI serdecznie dziękuje tts0 za niezwykle fachowe, lecz jednocześnie ciekawe manifesty. Jest mała szansa na to, że to przeczytasz, lecz hej! Napisałeś, Drogi tts0, że zakończenie OMDE nie oznacza całkowitego rozbratu z pisaniem - i tegoż fragmentu się uczepimy i będziemy czekać na dalszą pisaninę. Na piętnasty i ostatni odcinek OMDE zapraszamy tutaj, zaś redakcja OTI zapewnia, że w odróżnieniu od tts0 będzie trwała na posterunku i pisała, dopóty się całkiem na drobne nie rozmieni. 




  Menedżer Depeszysta Brudas na karuzeli szaleństwa. Jego AC Milan robi wszystko tak, żeby przyprawić menedżera o ból czachy. Czyja to wina? Trenera. Kto nie ogarnia? Trener. Kto spieprzył taktykę? Trener. Nie będziemy jednak brutalni i zrzucimy to na brak doświadczenia w prowadzeniu zespołu w Football Managerze 2015, który dla Brudiego jest nowinką, Nowym Swiatem, Niezbadaną Częścią Kosmosu. W skrócie pisząc - nie ogarnia chłopak, lecz jesteśmy dobrej myśli i trzymamy za niego kciuki! Depesze Brudiego znajdziecie tutaj.



  Główny Depeszysta Revolucji De Raph nie zwalnia tempa i dalej wali serią z pe... depeszy. Foggia Calcio klepie wrogów jednego po drugim, w niekończącym się paśmie sukcesów. E, żartujemy - oczywiście i tak zacnej ekipie poślizgnie się korek, od czasu do czasu. Sukcesy jednakże są. Żeby nie zdradzić jednak wszystkiego napiszemy jedynie, że nawet ekipa Sao Paolo może czyścić trampki kopaczom Foggi. Więcej szczegółów znajdziecie w depeszach ADRa tutaj.



Północne Owce Irlandzkie

  Nie samym posiadaniem piłki zwycięstwo żyje. To znaczy - nie jest tak, że jak masz piłkę, to wygrasz. Znaczy się - jeżeli jesteś Brazylią i przez większość czasu utrzymujesz się przy piłce ty, a nie przeciwnik, to oznacza to dokładnie tyle, co nic. To jest Football Manager, to jest inny świat futbolu niż ten na ekranie. Menedżer Rapechuck to postać wielce zasłużona dla futbolu w Irlandii Północnej. Jest to człowiek wielu talentów oraz jednej wady - owym paskudnym rodzynkiem jest fakt podkreślania na każdym kroku, jak to w Irlandii Północnej jest trudno. Jak bardzo tam nic nie ma. Jakim trzeba się wykazać kunsztem by ugrać coś więcej niż remis. Jakim... Jak... O ile... I tem podobne. Gdzieś tak po godzinie słuchania Rejpczakowych opowieści można dojść do wniosku, że Irlandia Północna to jakieś kompletne futbolowe zadupie. I wiecie co? To prawda. Lecz chłopaki z Irlandii to nieliche walczaki i naklepały u siebie reprezentacji Brazylii. I to reprezentacji Brazylii w piłce nożnej, a nie w strzyżeniu owiec. Więcej informacji o Rejpczakowych przeżyciach znajdziecie tutaj. Co zaś znajdziecie w NAJNOWSZYM wpisie Rejpczakowym nie możemy zdradzić, gdyż sami tego nie wiemy. Najnowszy zaś Rejp znajduje się TUTAJ.



Republikos Południowos Afrykos

  Wesołek Robsson93 wylądował na Czarnym Lądzie i objął stery ekipy SuperSport United. Dla Redakcji OTI to niewąska egzotyka, więc z zapartym tchem śledzimy depesze Robssona. Jeżeli chcecie się zapoznać z Kermitem Erasmusem, który wygrywa wszystkie plebiscyty w konkursach polewki z imion i nazwisk - zapraszamy do depesz tutaj



Junajted Sztejks of Amerika

  Menedżer Bolson sięgnął do wspomnień swojego ojca i zabiera nas w podróż w czasie, gdzie będzie można prześledzić angielskie perypetie pewnego człowieka, który szlajał się po miejscowości Lowestoft i generalnie podnosił wspóplemieńcom ciśnienia. Jest to opowieść pełna smutku, żalu, przerostu ambicji nad treścią a także rzecz o tym, jak łatwo jest zostać samotnym wśród tłumu. Niestety zapowiedziane w tekście przez Bolsona szaleńcze wyścigi, przemoc i rzucanie kurw...mi nie pojawiły się, lecz hej - nie można mieć wszystkiego. Poza tym opisem można także znaleźć kilka zdań na temat meczu Colorado-Seattle. za co serdeczne Bóg Zapłać autorowi manifestu. Całość znajdziecie do przeczytania tutaj




Das Helmutos

  W Schalke 04 Gelsenkirchen rozpoczęło się wygrzebywanie z dołka. Menedżer krolewski odczynił uroki, dokonał setek rozmów z psychologami, wezwał na dywanik zawodników, matki zawodników, żony zawodników - i wygarnął wszystkim co sądzi o cnocie... moment, bez sensu. Redakcja OTI nie posiada informacji o tym, cóż tam dokładnie wykrzyczał swoim grajkom krolewski, lecz przyniosło to natychmiastowy skutek w postaci fantastycznego, wyjazdowego zwycięstwa w meczu z Leverkusen. Schalke wielkie, Schalke zwycięskie, krolewski szczęśliwy. Tak to widzimy oczyma wyobraźni, zaś po szczegółową relację z Gelsenkirchen zapraszamy was tutaj, drodzy Revolucjoniści, gdyż mecz z Leverkusen to dopiero początek solidnej wpierd..ady w wykonaniu klubu z Gelsenkirchen. 



  Menedżer Janewooer wrócił z Juwenalii i z wielkim animuszem ruszył do opisywania dalszych przygód z zespołem 1. FSV MAINZ 05 JA DOCH FERFLUCHTE. Widać w manifestach Janewooera ciągłe zmiany, zapewne w poszukiwaniu własnego stylu opisywania spotkań, lecz najważniejsze jest to, że Janewooer posiadł umiejętność wysłuchania i wcielenia w życie dobrych rad współRevolucjonistów. Redakcja OTI zauważa to, daje okejkę i śle pozdrowienia i życzenia wytrwałości w pisaniu. Jeżeli chcecie się natomiast przekonać o tym, jak ekipa MAINZ poradziła sobie w meczu z wielkim BAYERNEM, to zapraszamy tutaj



Ole Ole Mekiko Mexico Arriva Epa Epa

  Nascimento1998 nie próżnuje. Ma widocznie sporo wolnego czasu na to, by zwiedzać, jedna po drugiej, najbardziej egzotyczne ligi świata. Tym razem wylądował w Meksyku, gdzie na maszcie z flagą zieleń, biel i... wróć, to nie ten film, lecz Meksyk się zgadza. Jak każdy szanujący się Federales, Nascimento ruszył do boju i objął w swe władanie drużynę Jaguares. Jaguares to taki meksykański jaguar, oczywiście, więc możemy się spodziewać agresywnej postawy zespołu, walki do końca o zwycięstwo - w skrócie tego wszystkiego, czego oczekuje się od jednego z najgroźniejszych drapieżników świata. Jak sobie radzi na wypalonej słońcem meksykańskiej ziemi menedżer Nascimento, przeczytacie tutaj. Witajcie w Ameryce Północnej! Ole! 





 

ROCKY ROADS IN POLSKA

 


Kartofliska Świnoujścia

  Flota Świnoujście przezimowała w porcie i ruszyła ponownie do boju, niesiona wiosenną bryzą i sporą ilością grogu. Yo Ho, krzyczeli do siebie marynarze SuperBulwy, Yo Ho odpowiadały im albatrosy. Generalnie było dużo YoHowania oraz klepania się po plecach. Niesiony pozytywnym dopingiem zespół Floty zaczął wygrywać mecz za meczem po to, żeby zawalczyć o awans, który to nie był wcale taki pewny przez większą część sezonu. Wszystko miało się skupić wokół ostatniego, wyjazdowego, arcyważnego spotkania z ekipą Zagłębia Lubin. Swoją drogą - sporo tego Zagłębia ostatnio przewija się przed oczyma Redakcji OTI, ciekawi jesteśmy - dlaczego. Czy SuperZiemniak dokonał cudu? Czy stał się AWANS? Dowiecie się tego z pełnej relacji, którą znajdziecie tutaj




Buraczany i Brukowce Niecieczy

  Menedżer piotrp504 dość szybko znudził się prowadzeniem angielskich Srok i wylądował w Niecieczy, gdzie z kostki brukowej i płyt tarasowych ma szczery zamiar ułożyć coś na wzór sukcesu. Redakcja OTI nie dziwi się takim podejściem do Football Managera, gdyż sama lubi poskakać między ligami i między klubami. Piotrp504 uruchomił więc swój zdezelowany autokar i zaparkował go pod budynkiem klubowym zespołu Termalica Bruk-Bet Kostki Brukowe Płyty Tarasowe Kamienie Dekoracyjne Nieciesza. Może być ciekawie, więc serdecznie zapraszamy na lekturę najnowszego wpisu revolucjonisty Piotrp504, który znajdziecie tutaj. Dbaj drogi Piotrze o Jakuba Biskupa, ponieważ to bardzo dobry ziomek Redakcji OTI.




Muszyniany Popradu

  Redakcja OTI wyraża pewne zdziwienie faktem, iż pod wpisem Krawiecusa nie znalazł się choćby jeden, jedyny komentarz na temat poruszony przez autora, jakim jest ogólnie znany temat "niechciejstwa" wśród piłkarzyn polskich klubów. Oczywiście OTI wie, że ludziom się już nawet komentarza napisać, a co dopiero czegoś dłuższego niż depesza, lecz hej! - ciężko znaleźć kilka minut na zalogowanie się i  wpis? Zostawimy to jednak bez szerszego komentarza, a zamiast tego zobaczmy, cóż tam napsocił w lidze Poprad Muszyna - szczegóły znajdziecie tutaj.



Bałtystyk Gdynianinu

  ROW Rybnik przyjął w swe gościnne progi ekipę Bałtyku Gdynia i został oklepany, choć właściwie skończyło się na pojedynczym liściu. Zgred Manifestant przysiadł fałdów i spłodził kolejny manifest z serii Bałtystycznej - i całe szczęście, gdyż widać już powoli koniec opisywanego sezonu. Jeszcze tylko kilka spotkań w II Lidze i... i się okaże, choć dociekliwy revolucjonista spokojnie wyszpera jak się toczą dalej losy Bałtyku Gdynia. Na wpis o ekipie z Wybrzeża zapraszamy tutaj.





 

NIESTAŁY KĄCIK HISTERYCZNO-HISTORYCZNY

 


W dzisiejszym Kąciku Histeryczno-Historycznym sięgniemy do wywiadu z psychologiem Patrykiem Steczem, którego o możliwe uzależnienie od Football Managera wypytał Ceyvol. Zapewne wielu z Was potrafi spędzić sporo godzin, wpatrując się w poczynania wirtualnych piłkarzyków, czy, jak kto woli - wlepiając patrzałki w poruszające się po cyfrowej murawie kulki. Siedzimy przed kompem, zgarbieni i powykrzywiani, stresujemy się i denerwujemy tak właściwie czymś, co nie powinno być nikomu do życia potrzebne. A gdy odstawimy grę na jakiś czas, to chodzimy struci, poddenerwowani, nieobecni duchem. Każdy maniak Football Managera zna ten stan. Przytoczmy więc teraz fragment artykułu "Czy Football Manager może uzależnić?", a całość znajdziecie pod TYM linkiem. 


Ludzie sięgają do komputera z różnych powodów. Jednym z nich może być brak kontaktów lub niskie kompetencje społeczne. To sprawia, że osoby szukają interakcji międzyludzkich w sieci, mają tam wirtualnych przyjaciół, co potrafi rozwinąć się do tego stopnia, że osoba traci kontakty rzeczywiste na rzecz wirtualnych. Innymi formami są uzależnienie od hazardu, od zachowań seksualnych w sieci oraz właśnie od gier komputerowych.
 
Okazuje się, że jest bardzo dużo podobieństw pomiędzy uzależnieniem od substancji a uzależnieniem od komputera. Wszystko „kręci się” wokół wspólnych objawów. Osoba poświęca coraz więcej czasu na kontakt z komputerem, a żeby mieć tę samą satysfakcję z kontaktu, musi mu stopniowo poświęcać coraz więcej czasu. Załóżmy, że w początkowej fazie to będzie godzina dziennie, a po kilku latach może to być 5-6 godzin dziennie, aby osiągnąć ten sam poziom podekscytowania lub wyciszenia. Innym kryterium uzależnienia może być zaniedbywanie ważnych sfer życia, np. gdy małżeństwo się rozpada. Zazwyczaj negatywne konsekwencje nawarstwiają się.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.