Oto zawodnik dobrze znany. Już od paru lat jeden z bezsprzecznie najlepszych bramkarzy w FM-ie, który dzięki swemu opanowaniu, refleksowi i determinacji mógłby wygrać każdy konkurs dęcia w wuwuzele, przy okazji zatrzymując Lionela Messiego oraz Gonzalo Higuaina - pod warunkiem, że ten drugi w większości sytuacji będzie strzelał obok bramki. Wywodzący się z piłkarskiej rodziny, gdzie brat i ojciec przecierali mu futbolowe szlaki, piłkę oraz różnego rodzaju inne substancje - w zależności od tego, co wcześniej spożywał - ma we krwi. Urodzony w nigeryjskiej miejscowości Kabunia 29 sierpnia 1982 roku, już od najmłodszych lat przejawiał talent nie tyle do kopania, co do łapania łaciatej i mając lat 17 grał w drugoligowym klubie Iborn Stars. Jego kariera rozwijała się bardzo harmonijnie i dekadę później zdobył wszystko, co tylko mógł na Czarnym Lądzie. Swoje niezbyt okazałe, jak na bramkarza, warunki fizyczne (180 cm wzrostu) nadrabia niebywałymi umiejętnościami i ambicją. Szybko zaaklimatyzuje się w ligach z lepiej rozwiniętych piłkarsko krajów Europy, bo do Polski, niestety, przyjść nie chce. Profesjonalnie podchodzi do wykonywanego przez siebie zawodu i w pełni skoncentrowany gra w ważnych meczach, dzięki czemu może zatrzymać nie tylko Teveza, ale również każdego fana dęcia w wuwuzele, piłkę Jabulani, a na dokładkę potrafi jeszcze celnie kopnąć z rzutu karnego. Za towar o takich umiejętnościach cena jest iście promocyjna - z Tel-Awiwu można go wyciągnąć już za ćwierć miliona euro. Tak więc pędem na zakupy, bo promocja ważna jest tylko do wyczerpania zapasów. I niech wuwuzele będą z wami! Profil zawodnika został opracowany w oparciu o podstawową bazę danych z łatki 10.3.0.