Lasy mangowe opiewają już najstarsze eposy hinduistyczne - Mahabharata i Ramajana, samo drzewo mango reprezentuje bóstwa Lakszmi, Gandharwa i Gowardhan, a Senah Mango reprezentuje Togo oraz Olympique Marsylia. Pomimo swojego młodego wieku w reprezentacji swojego kraju zdążył rozegrać 8 meczów oraz strzelić jedną bramkę, co jest niezłym wyczynem zważywszy na to, że jest on środkowym obrońcą. Karierę piłkarską zaczął w drużynach młodzieżowych wspomnianej już wyżej drużyny z Marsylii w 2004 roku, lecz nie przebił się do podstawowego składu, co w sumie nie dziwi, bo na początku gry zdarza mu się popełniać kardynalne błędy. Jednak już po około 3 sezonach potrafi stać się filarem defensywy niejednej drużyny, nawet tych walczących o mistrzostwo w silniejszych ligach, a również potrafi zatrzymywać gwiazdy w Lidze Mistrzów. Wszystko dzięki jego pracowitości i determinacji - te dwie cechy sprawiają, że Senah nie odpuści dopóki nie osiągnie maksimum swoich możliwości, a wtedy naprawdę jest nie do przejścia. Niestety jest trochę wolny, jednak można zniwelować tę jego wadę ustawiając go nieco głębiej, a Mango będzie gryzł trawę, aby nie pozwolić przeciwnikom oddać celnego strzału na bramkę, do której dostępu broni. Warto mu dać się ograć we Francji, a po 3-4 sezonach można go wyciągnąć z OM (już z francuskim obywatelstwem - ważne dla Wyspiarzy, bo też to w angielskiej Premiership spisuje się najlepiej) za około 3mln euro. Profil został opracowany w oparciu o podstawową bazę danych z łatki 10.3.0.