Wszechstronny defensor rodem ze Stanów Zjednoczonych - może grać w środku obrony i na obu jej bokach, sprawdzi się też w roli defensywnego pomocnika. Najskuteczniej radzi sobie jednak w centrum boiska - jest dobry w kryciu i odbiorze, wie gdzie się ustawić, przy podejmowaniu decyzji kieruje się zawsze dobrem drużyny. Mimo że do postury Jana Kollera czy Marco Materazziego sporo mu brakuje, nie ma większych problemów z wygrywaniem pojedynków główkowych. Odznacza się świetną koncentracją i odwagą, zawsze gra fair - gdy dorośnie, może świecić przykładem dla pokoleń piłkarzy. Nic dziwnego, że klub z Los Angeles wybrał go już w pierwszej rundzie draftu - Nathan to gracz ze świetlaną przyszłością i ogromnym potencjałem. Wyciągnięcie go z Galaxy nie będzie stanowić problemu nawet dla klubu średniej klasy - warto uczynić to jak najprędzej i podpisać ze Sturgisem jak najdłuższy kontrakt.