Wielki „Zizou” zakończył karierę, a we Francji wciąż czekają na jego następcę. Teraz już nie muszą, ponieważ w Lille czeka Mathieu. Bodmer jest ofensywnym pomocnikiem ale najlepiej się sprawdza w środku linii pomocy. Jest idealnym kandydatem na lidera drużyny. Mocny psychicznie, kreatywny, opanowany, doskonale współpracuje z partnerami. W najtrudniejszych momentach potrafi poderwać drużynę do ataku. Z takim gościem w składzie nie zginiecie. Bodmer w zasadzie nie ma wad. Francuz posiada wszystkie cechy klasycznego środkowego pomocnika. Doskonale prowadzi grę, podaje, dośrodkowuje, gra głową, strzela. Co ciekawe naprawdę dobrze radzi sobie w destrukcji. W chwilach największego zagrożenia, może przemienić się nawet w defensywnego pomocnika lub obrońcę. Bodmer jest na tyle wszechstronnym zawodnikiem, że w razie potrzeby może wystąpić także w ataku. Mathieu niestety nie będzie zainteresowany grą w Legii czy Wiśle. Jego ambicje zaspokoić może jedynie gra w zespole z najwyższej półki. Sprawdzi się w lidze francuskiej, angielskiej, włoskiej. Po wyeliminowaniu przez Lille słynnego Manchesteru United w fazie grupowej LM w sezonie 2005/2006, Bodmer zwrócił na siebie uwagę samego Arsene Wegnera. Lille nie zgodziło się na transfer. Nam jednak powinno się udać wykupić go za około 10 milionów euro. Spory wydatek? Gdy prowadzi się Real, Barcelonę czy AC Milan nie powinno stanowić to problemu.