W Football Managerze 2007 ten zawodnik jest uznawany za wychowanka Wisły Kraków, jednak tak naprawdę grę w piłkę rozpoczynał w Koszalinie, gdzie się urodził, reprezentując barwy miejscowego Bałtyku. Krakowski zespół od początku sezonu pragnie pozbyć się Dominika - jest on wystawiony na listę transferową, a cena wyjściowa wynosi ledwie 3 tysiące euro. On sam z pocałowaniem ręki przejdzie do każdego klubu - począwszy od drugiej ligi polskiej aż po ligi Malezji czy Hong-Kongu. Lubi i potrafi grać długimi podaniami. Do jego mocnych stron należą również strzały z dystansu i, jak przystało na prawdziwego rozgrywającego, ogromna kreatywność. Bardzo dobrze też gra bez piłki. Zazwyczaj po niedługim czasie staje się ulubieńcem kibiców. Warto podkreślić, że większość jego atrybutów jest losowa, więc jego profil może się u Was różnić od poniższego.