Grosz do grosza a będzie kokosza, a w tym przypadku Kokoszka. Wychowanek krakowskiej Wisły został odkryty przez samego Leo Beenhakkera, który powoływał go kilkakrotnie do reprezentacji Polski. Choć Kokoszka jest środkowym obrońcą, udowodnił swoją wartość zdobywając bramkę dla biało-czerwonych w meczu z Estonią. Adam w FM-ie ma wszystkie podstawowe umiejętności charakterystyczne dla stopera. Dobrze gra głową, odbiera, kryje i jest agresywny. Wiślak bardzo dobrze spisuje się w ligach na poziomie Orange Ekstraklasy i od razu powinien przebić się do podstawowej jedenastki Waszej drużyny. W większych klubach będzie się szybko rozwijał i po sezonie lub dwóch zostanie wartościowym zawodnikiem. Kokoszka kosztował Was będzie góra milion euro, choć istnieje realna szansa, że wyciągniecie go za mniejsza sumę. Warto wydać na Kokoszkę nawet większe pieniądze. Gorąco go polecam.