Nuorese nie zwalnia tempa i nadal wygrywa. Zespół Ryszarda Krzyśkiewicza wygrał właśnie dziewiąte z rzędu spotkanie.

Polski menadżer widać popracował dodatkowo nad defensywą. W ostatnich pięciu meczach Nuorese straciło tylko dwa gole, zdobywając przy tym aż 14.

- Rewelacyjna forma moich zawodników nadal się utrzymuje. Jestem zadowolony, że przedsezonowe oczekiwania wreszcie są wypełniane, jesteśmy na najlepszej drodze do awansu - cieszy się Krzyśkiewicz.

Do Serie C1 awansuje bezpośrednio tylko pierwsza drużyna. Zespół Polaka traci do niej osiem punktów, co przy pozostałych trzech meczach jest już raczej nie do nadrobienia. Niemniej jednak strefa barażowa jest już niemal pewna - Nuorese z 54 punktami ma dziewięć oczek przewagi nad drużyną z szóstego miejsca i do tego ma naprawdę niezły bilans bramek.

Ostatnie spotkania sardyńskiego zespołu to zwycięstwa 3:0 z Scafatese (Martino Raimondi x2, Andrea Morganti) i Realem Marcianise (Giuseppe Baldini x2, Martino Raimondi) oraz 1:0 (Martino Raimondi) z Foligno, 5:1 (Martino Raimondi x3, Andrea Morganti, Pasquale Antonioli) z Sangiovannese i 2:1 (Andrea Morganti, Pasquale Raia) z Ascoli. Nuorese zajmuje obecnie czwartą pozycję.