Informacje o blogu

Quot capita, tot sententiae

Ten manifest użytkownika Dzwoniu przeczytało już 1012 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Dawid czy Goliat?29.06.2009 11:03, @Dzwoniu

3

Pytanie postawione w tytule odnosi się rzecz jasna do klubów. Czy przyjemniej gra się drużyną nieznaną, bez żadnych tytułów czy ekipą pokroju Realu Madryt? A może lepiej wybrać zwykłego średniaka, pałętającego się w środku tabeli przeciętnej ligi europejskiej? W tym tekście postanowiłem przeanalizować wady i zalety wszystkich tych wyborów.

Aspekt pierwszy: Tworzenie legendy

Celem każdego menedżera jest z pewnością osiągnięcie znaczącej pozycji na niwie trenerskiej, zdobycie sukcesów, stworzenie własnej legendy. Dlatego też w tym aspekcie zdecydowanie wygrywa wybór słabszych, mniej znanych klubów. Dlaczego? Otóż bedąc dostatecznie zdeterminowanym, obejmując klub z Pypciów Wielkich mamy niepowtarzalną szansę osiągnięcia czegoś niezwykłego z tym klubem- chociażby wędrówki z siódmej ligi do Ligi Misztrzów. Stworzenie legendy w klubie- legendy architekta siły zespołu. Bezcenne, a poza tym z przyjemnością patrzy się potem jak klub, który niedawno potykał się w lidze z drużynami innych amatorów, a jako premie dostawał zestawy nowych nasion ogrodowych, walczy w Lidze Mistrzów z Barceloną o grube miliony. A w przeciwieństwie do takiego klubiku, zapisanie się w historii drużyny-giganta, chociażby wymienionego wcześniej Realu jest niezwykle ciężkie. Zadaniem karkołomnym jest wyprzedzenie legendy Raula czy Alfredo di Stefano. Będziemy po prostu kolejnym, być może z czasem wielkim trenerem, ale na legendę musielibyśmy zapracować przez kilkanaście sezonów. Tak więc 1:0 dla klubów-Dawidów.

Aspekt drugi: Talenty, czyli wyżej ligi nie podskoczysz

Popularność działu talenty opiera sie na tym, iż gracze-menedżerowie lubią kupować piłkarzy nieoszlifowanych, do własnego wytrenowania. W klubie z niskiej ligi niemożliwym jest kupienie talentów na początku- kiedy już dojdziemy do odpowiedniego poziomu rozgrywkowego są oni w pełni rozwiniętymi gwiazdami. Mamy co prawda możliwość szukania piłkarzy młodych- są to już jednak regeni i tutaj możemy co prawda polegać na intuicji, ale wręcz niezbędnym narzędziem stają się różnego rodzaju scouty- niechętnie używane przez niektórych, gdyż ich zdaniem są one niejakim "oszustwem". I tutaj sprawdza się granie dobrym klubem- naprawdę dobrym, gdyż wiele talentów nie chce przechodzić nawet do ligi szkockiej, nie mówiąc już o polskiej. I tutaj punkt dla klubów-Goliatów- 1:1.

Aspekt trzeci: Piłkarze, czyli idziemy na zakupy

Tutaj zdania będą z pewnością podzielone. Są w końcu tacy, którzy lubują się w sprowadzaniu piłkarzy za paczkę frytek czy innych marchewek, albo wręcz za darmo. Inni są gotowi oddać prywatną wyspę na Bahamach, byleby tylko zobaczyć C.Ronaldo albo innego Messiego w barwach swojego klubu. Jak dla mnie przyjemniej patrzeć jak piłkarz któremu w ramach rocznego rozliczenia daliśmy talon na buty zostaje królem strzelców V ligi niż patrzeć jak kupiony za 55 mln Eto'o zdobywa Złotego Buta. Tym bardziej, że za 55 mln to był jego obowiązek- więc i radość mniejsza. Każdy natomiast gol zdobyty przez osobę darmową cieszy- bo jest za darmo. Ponadto trzeba zauważyć, iż transfery darmowe albo bardzo tanie nie niosą ze sobą ryzyka- nic nie płacimy, a możemy jedynie zyskać. Niewypał kosztujący nas 50 mln to wielki problem. Zada tu ktoś pytanie- A niby czemu w Realu czy Barcelonie nie można dokonywać transferów tanich i bezgotówkowych? Odpowiedź jest prosta- tak się po prostu nie da. Kiedy znajdziesz jakiś fajny talent, który naprawdę rozwinie się do poziomu twojego klubu- kontrahenci krzyczą co najmniej 5-10 mln. Prawda jest taka, że wielkość sumy transferu wzrasta wraz z wielkością klubu jaki prowadzimy- podobnie jak w życiu. Toteż 2:1 dla małych prowincjuszy.

Aspekt czwarty: Zdobywanie trofeów, czyli co nagle to po diable

I znowu podzielone zdania. Jedni wolą szybkie zdobywanie trofeów i wybicie się na piedestał- inni powoli i mozolnie pracują na swoje nazwisko. Trzeba pamiętać jednak, że kiedy szybko zdobędziemy wszystkie trofea z wielkim klubem, potem nie będziemy mieli zapału i motywacji do dalszej rozgrywki- co powoduje końcem gry i chęcia (koniecznością) rozpoczęcia nowej. Grając małym klubem i powoli zdobywając nowe szczeble i nowe, choćy nawet najmniejsze, trofea, mamy coraz więcej energii i zapału do prowadzenia klubu. Apetyt rośnie w miarę jedzenia- chyba że się wcześniej za dużo spożyło. Bo ile razy z rzędu można walczyć o mistrzostwo Hiszpanii z tymi samymi zespołami? A w małym klubie każdy sezon to coś nowego- nowe, rosnące oczekiwania, może nawet nowa liga, nowi piłkarze, nowe środki. Koniec końców 3:1 dla słabszych klubów.

Podsumowanie

Wiadomo, iż każdy lubi grać kimś innym. W tej analizie przedstawiłem jedynie własny punkt widzenia, którym kierowałem się dotąd grając w Football Managera. Wybór jest Twój- wolisz szybki sukces i, moim zdaniem, szybkie wypalenie się, co wiąże się z koniecznością zaczynania nowej gry, czy też  budowę mocnej drużyny na kompletnym zadupiu przez 20,30 a może nawet 40 lat, by gdy przyjdzie czas na zakończenie gry w Football Managera z danym numerkiem spojrzeć dumnie na legendy klubu i zobaczyć siebie, spojrzeć na klub który grał niedawno na polu z burakami- kopiącego piłkę na Wembley w finale LM?

Wybór należy do Ciebie!

Słowa kluczowe: publicystyka

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.