W poprzedniej części gry, duża część z nas, stawiała w środku pola na Marco Verrattiego. W przerwie między sezonami, młody Włoch zmienił klub na PSG, więc ściągnięcie go do siebie będzie o wiele trudniejsze i przede wszystkim dużo droższe. W takim przypadku potrzebna jest jakaś alternatywa, a jak się okazało jego następcy wcale nie trzeba szukać daleko. Valerio Verre urodził się 11 stycznia 1994 roku w Rzymie. Karierę rozpoczął w AS Romie, lecz nigdy nie zdołał przebić się do pierwszego składu tej drużyny. W 50 % jego karty zawodniczej zainwestowała Genoa i młody piłkarz stał się współwłasnością obu klubów. Przed rozpoczęciem tego sezonu, oba zespoły zgodziły się wypożyczyć go do Sieny. W tej drużynie rozegrał dotychczas 4 spotkania. Włoch jest błyskotliwy, kreatywny i pracowity. Potrafi utrzymać koncentrację przez pełne 90 minut, a do tego świetnie przewiduje tok boiskowych wydarzeń. Doskonale współpracuje z kolegami, czego efektem są liczne asysty po jego podaniach. Dysponuje imponującym przyspieszeniem. Do tego jest sprawny i umie utrzymywać równowagę. Nie raz zaskoczy Was techniką, która sprawia, że jest wyśmienitym dryblerem. Strzały z dystansu i gra z pierwszej piłki nie sprawiają mu problemu, a dzięki świetnemu odbiorowi jest też przydatny w defensywie. Wynegocjowanie ceny satysfakcjonującej zarówno Romę, jak i Genoę na pewno nie będzie łatwe, jednak warto trochę się pomęczyć i mieć go po swojej stronie, bo jest to zawodnik, który świetnie spisuję się zarówno w ofensywie, jak i w destrukcji. Już na początku gry może stanowić o sile niejednego zespołu, a z takim potencjałem zapewne stanie się jednym z najlepszych piłkarzy w grze.