Bezsprzecznie Marc-André ter Stegen, który pojawił się w dziale jako pierwszy talent rodem z FM13, to największy bramkarski diament w obecnej edycji. Weltklasse! Jeśli jednak z różnych powodów, typu problemy finansowe czy niechęć  Marc'a do Waszego klubu, nie możecie go kupić, mam dla Was atrakcyjną propozycję w postaci Maxyma Kovala. Kozak - określenie, które nie tylko pasuje do jego umiejętności bramkarskich, ale również do pochodzenia oraz miejsca urodzenia. Maxym urodził się w Zaporożu na Ukrainie. Kto wie, może jego pradziadowie należeli do słynnych Kozaków Zaporoskich? Młody bramkarz miał to szczęście, że w jego rodzinnym mieście znajduje się szkółka oraz klub piłkarski - Metałurh Zaporoże. Po 4-letnim szlifowaniu swojego talentu w juniorach został na stałe włączony do pierwszej drużyny Metałurha. Po 24 miesiącach spędzonych na Zaporoskich stepach, po Kovala zgłosiło się słynne Dynamo Kijów. W 2010 roku, Maxym był już piłkarzem klubu ze stolicy Ukrainy. Jak dotąd wystąpił w 30 spotkaniach broniąc bramki Dynama z całkiem dobrym skutkiem. Zdążył także zadebiutować w reprezentacji swojego kraju. Pierwszy występ miał miejsce 1 czerwca 2012 roku w towarzyskim meczu z Austrią. Znajdował się on również w kadrze Ukrainy na EURO 2012. Gdy spojrzymy na jego atrybuty, pierwsze co przykuwa uwagę, to jego niesamowity refleks. Koval to bramkarz, który bazuje głównie na swoim instynkcie. Świetnie wprowadza piłkę do gry, do tego jest niesamowicie pracowity i zdeterminowany. Jak przypadło na rodowitego Kozaka, jest bardzo waleczny. Jeśli potrzebujecie solidnego zmiennika, to na pewno warto zwrócić na niego uwagę. Maxym Koval to bramkarz, który w przyszłości może być wśród 10 najlepszych na swojej pozycji. Cena? Do kupienia za ok. 7 mln funciaków. Za wszystko inne zapłacisz kartą mastercard.