Któż nie słyszał o tym charyzmatycznym zawodniku z Mediolanu? Stephan to jeden z największych talentów we Włoskim futbolu, ogromny nacisk kierowany na jego karierę przez ojca i jego trenerów z  Genoi przyniósł odpowiedni profit w poprzednim sezonie. Mimo rozegranych 12 spotkań w Serie A, Włoski ,,Faraon'' ustrzelił cztery gole, i od przyszłego sezonu stał się z marszu ważnym elementem osłabionej drużyny rossonerrich. El Shaarawy urodził się w 1992 roku w Savonie. Grając w juniorskich klubikach został szybko jednak zauważony przez klub który od zawsze charakteryzował się w pracy z młodzieżą- Genoa CFC. Swój debiut zaliczył w wieku zaledwie 16 lat, w meczu Chievo. W barwach bordowo-granatowych rozegrał 3 spotkania, poczym został wypożyczony do Calcio Padova. Nie trudno się domyśleć iż El Shaarawy stał się mocnym ogniwem klubu przez co zwrócił na siebie uwagę kilku klubów z Serie A. Chciał go Juventus, chciał go Inter, ten jednak wybrał AC Milan i od 2011 roku reprezentuje barwy drużyny Massimiego Allegriego.  Stephan to jeden z moich ulubionych piłkarzy młodego pokolenia. Oprócz efektownej fryzury, z podobną gracją porusza się po boisku. Drybling, technika, błyskotliwość, któż nie lubi trzech atrybutów, które razem tworzą artyzm na boisku? El Shaarawy świetnie łączy te elementy, tworząc bajecznie efektywną całość. Gra bez piłki, kreatywność i determinacja, to kolejne trio które siedzi w głowie młodego Włocha, świetnie potrafi znaleźć się w odpowiednim miejscu i czasie na boisku, walczy, jest zadziorny, ponadto ustawiając go jako podwieszonego napastnika, uruchamia swoją boiskową kreatywność. Wszystko wygląda świetnie, ale jest jedno ale. Fizyka gry i ergonomia to słaba strona El Shaarawego to jego mantra, nie jest mocny, Bóg wie jaki szybki, i nie posiada przyspieszenia jak Ferrari Enzo, ale przy odpowiednim treningu w dwa-trzy lata Stephan poprawi i te aspekty. Lubicie spryt i elegancję na boisku, i niekonwencjonalne zagrania? Dogadajcie się szefami AC Milan i spróbujcie przekonać Stephana do gry w waszym zespole. Cena jest na prawdę zróżnicowana, i w wielkim stopniu uzależniona jest od rozwoju piłkarza. Wacha się od jednego miliona do nawet osmiu banieczek.