Przeglądając ostatnio stronę http://www.footballmanagerstory.com natknąłem się na historię Pride Of Lions: A Story Not Seen Before. Polega ona na tym, iż autor prowadząc Everton zatrudnia jedynie piłkarzy urodzonych w miastach odległych, co najwyżej o 50 km od Liverpoolu. Zaciekawiła mnie ta hiostoria więc postanowiłem przenieść to wyzwanie na polskie warunki. Jednak jako, że w Polsce jest bardzo ciężko znaleźć dobrych newgenów zdecydowałem, że będę zatrudniał zawodników urodoznych na całym terenie naszego karju. Wybór klubu był prosty- Legia Warszawa, mój ulubiony klub. Co do zawodników z zagranicy sprzedam tych obecnych w składzie wojskowych, a tych którzy się trafią podczas naboru juniiorów najpierw wyszkolę. To chyba tyle. Mam nadzięję, że podoba wam się mój pomsył. Wszelkie uwagi mile widziane :)