Informacje o blogu

Depesze ze Wschodu

Ten manifest użytkownika fafelkowy przeczytało już 1111 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Takie tam hobby...25.05.2013 19:42, @fafelkowy

4
Jaki jest sens, amatorskiego futbolu?

Pasja, hobby…

Gra w podwórkowych ligach to świetna idea. Starsi panowie i ich synowie, mogą sobie pokopać piłkę, a przecież według kampanii społecznych to bardzo ważne dla zdrowia. Z kolei ich żony mogą postać za linią boczną i poplotkować w gronie koleżanek, bądź skorzystać z chwili spokoju w domu. Mąż może nawet wygrać puchar lub długopis burmistrza, a będzie się czym pochwalić.

Wszystko jest dobrze, dopóki tacy ludzie nie zabierają dzieciakom miejsca na orlikach, które przecież miały być dla nich. Zastanawiam się czasem, czy kiedyś skończą się czasy, gdy przechodząc obok szkolnego boiska będę musiał oglądać panów po czterdziestce z dużymi brzuchami w getrach i krótkich portkach.
A co wtedy robią dzieci? Dzieci, które naprawdę mogą stać się kiedyś kimś istotnym dla naszego futbolu. Ubrane w koszulki Messiego, Ronaldo marzące, by kiedyś stać się jak ich idole. Co robią? Ganiają się wokół boiska albo grzecznie, podają sobie piłkę na ,,boisku’’ do gry w koszykówkę o czerwonej chropowatej nawierzchni…
Dla kogo zbudowaliśmy orliki? Dla staruchów?! Czy może, ku rozwojowi naszej piłki nożnej?!
Dla kogo została stworzona UEFA? Dla amatorów, czy profesjonalistów, poważnie uprawiających tą dyscyplinę?

Mamy wszakże wiele gwiazd w naszym kontynentalnym futbolu. Nauczyciel matematyki, listonosz, kelner, kasjer, czy kucharz. Ale czy potrzeba nam więcej? Rozumiem, że organizacja, taka jak UEFA, jest dla wszystkich tak jak UE, ale nawet ona ma swoja ograniczenia. Europejska Unia Piłkarska ich nie ma. Pokazała to w dwóch ostatnich decyzjach:

1. Jeszcze raz darząc nas zaufaniem i dając Polsce finał Ligi Europy na stadionie, który do użytku za bardzo się nie nadaję. A przynajmniej w każdym kluczowym momencie, coś musiało nawalić.

2. Przyjmując członka numer 54 do Unii.

Po pierwsze cieszę się niezwykle, że dostaliśmy ten finał, który i tak mało kto z Polski obejrzy, ale obawiam się kolejnej kompromitacji z naszej strony.

Po drugie, czy coś poza zamachem na generała Sikorskiego kojarzy wam się Gibraltarem?
Mi nic. Ale już niedługo może nam się kojarzyć z wymarzonym rywalem w grupie, w eliminacjach na wielkie imprezy i największym sukcesem sportowym San Marino. Już za rok reprezentacja tego kraju, będzie mogła startować w eliminacjach do EURO 2016, a kluby startować w europejskich pucharach. Brzmi kusząco prawda?
 

Co trzeba wiedzieć o Gibraltarze?

Graniczy z Hiszpanią, ale jest zależny od Wielkiej Brytanii. Jego flagi nie narysowałby przedszkolak, a nawet gimnazjalista, ma powierzchnię gospodarstwa rolnego, średnio zamożnego rolnika w naszym kraju, a żyje tam niespełna 30 tysięcy ludzi. Podejrzewam, że gdyby Warszawa wystawiła reprezentację każdego osiedla (nie dzielnicy), każda z nich mogłaby zacięcie rywalizować o zwycięstwo w meczu z Gibraltarem.
 

Zajrzyjmy do krajowej ligi, która ma bardzo bogatą historię. Pierwszym mistrzem tego kraju został w 1896 roku klub o niezwykle oryginalnej nazwie – Gibraltar FC. W pierwszej lidze gra sześć zespołów w tym Manchester United, a drugiej lidze, gdzie gra jedenaście zespołów m.in. Chelsea, Boca Juniors, Sporting i Pegasus. W tym sezonie tytuł mistrzowski zdobył Lincoln. Nie Abraham. Football Club!Gra również liczna liga rezerw oraz trzy drużyny kobiece. Tak więc z ogromnym prawdopodobieństwem mogę stwierdzić, że ten kraj żyję piłką nożną!

Poziom reprezentacji trudno zmierzyć, gdyż do tej pory grali tylko z takimi potęgami jak: Tybet, Cypr Północny, Grenlandia, wyspą Rodos, Maderą, czy Walijską reprezentacją pół-profesjonalistów, z którą sromotnie przegrała.

Nie wiem co sobie myśli UEFA, ale Gibraltar, to kompletni amatorzy. Rozumiem, że przyświeca temu idea rozwoju piłki wszędzie, dosłownie wszędzie, ale jest parę lepszych sposobów na rozwój Gibraltaru, niż wystawianie go do meczów z gwiazdami, czy choćby średniakami europejskiej piłki. To, że zostaną zmiażdżeni wcale im nie pomoże. Z resztą patrząc na aktualny skład trudno znaleźć zawodników młodych, perspektywicznych. To trochę jak z orlikami. Idea rozwoju, kończy się na kopaninach brzuchatych kopaczy.
Nie podoba mi się wizja włączenia TVP i oglądania gwiazd piłki takich jak Mascarenhas, Chipolina, Casciaro, czy Balloqui.

UEFA powinna usiąść i pomyśleć, co zrobić z amatorami, którzy się dla nas nie nadają, aczkolwiek głupio odrzucić ludzi, którzy starają się o członkostwo kilkanaście lat z ogromnym zapałem.
Może jakieś oddzielne rozgrywki? Turnieje? Obozy treningowe? Ale nie dla staruszków. Dla młodych. Ograniczenia wiekowe dotyczące składu. Nie grajmy old-boyami, tylko młodzieżą!
Weźmy Maderę, Cypr Północny i inne ,,wynalazki’’ do kupy i zróbmy z tego amatorskie święto futbolu!

________________________________________________________________________________

Jeśli ci się podobało - MOCNE 
Jeśli nie - SŁABE 
Jeśli masz radę - SKOMENTUJ
Zapraszam do dyskusji... 
 
Mam nadzieję, że po ostatniej klapie, uda mi się odkupić winy i zaciekawić was moim tekstem...

Słowa kluczowe: fafelkowy Gibraltar UEFA

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.