Informacje o blogu

Nic nie sprzedaję - dzielę się emocjami

Stoke City

Premier League

Anglia, 2013/2014

Ten manifest użytkownika mahdi przeczytało już 1875 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

   Po objęciu Stoke zarząd przedstwił mi swoje oczekiwania, które nie wydały mi się zbytnio wygórowane: trzymanie się z daleka od strefy spadkowej. Mam taką zasadę, że zawsze gdy rozpoczynam nową karierę - blokuję transfery gotówkowe w pierwszym okienku. Zatem do dyspozycji nie miałem żadnych pieniędzy i... szybko tego pożałowałem. Kadra klubu przedstawiała się w mojej ocenie fatalnie - podobnie jak sztab szkoleniowy... I po co mi było opuszczać PSG, z którego uczyniłem klub topowy - przemknęło przez moją głowę... Jednak tam zaczynałem z jakże innego pułapu! Ze wspaniałymi piłkarzami i perspektywą wielkich transferów, gdy tylko „odblokuje się“ budżecik w styczniu... A tutaj?! Tragedia. Postanowiłem przebudować ten klub od stropu do fundamentów. Zacząłem od sztabu. Zrobiłem prawdziwa czystkę, no bo powiedzcie uczciwie - jak można trzymać w klubie np. takiego trenera:



lub np. takiego scouta:



Wylałem też dyrektora sportowego, Marka Cartwrighta a w jego miejsce zatrudniłem Stana Valckxa. Jednak potem trochę żałowałem tego kroku... Stwierdziłem bowiem, że najlepiej się mi się pracuje, gdy sam mam nad wszystkim kontrolę - takie przyzwyczajenie... W końcu ograniczyłem kompetencje Holendra i teraz może on jedynie zajmować się wypożyczeniami juniorów. Resztę sam ogarniam.

Jako, że zablokowałem możliwość wydawania kasy w pierwszym oknie transferowym - pozostawali mi tylko „sztabowcy“ bez kontraktów. Okazało się, że klku naprawdę niezłych pracowników można znaleźć i w taki sposób. Do Stoke dołączyli trenerzy: Rene Meulensteen (strzały), Ludek Miklosko (bramkarze), Marcel Lucassen (panowanie nad piłką), Arthur Albiston (defensywa), Edgaras Jankauskas (ofensywa), Gian Nicola Bisciotti i Paul Winsper (obaj trening siłowy). Jako menadżera zespołu U-21 zatrudniłem sędziwego Billa Beswicka, a trenerem odpowiedzialnym za obrońców w zespole U-18 został Brazylijczyk Paulo Cesar Batista dos Santos. Ogólnie - jeśli chodzi o pierwszy zespół, to w sztabie został tylko asystent Mark Bowen (choć nie ma co ukrywać, że marzę o lepszym...) oraz Eddie Niedzwiecki. Zarówno Bowen jak i Niedzwiecki to ex-reprezentanci Walii. Choć w przypadku Eddiego takie określenie to spore nadużycie. Sympatyczny pół-Polak zwiedził bowiem z kadrą praktycznie cały świat, lecz szans na grę nie miał prawie żadnych. Był bramkarzem, a w latach 80-tych i 90-tych niezagrożoną pozycję numer 1 w walijskiej bramce miał słynny Neville Southall. Niedzwieckiemu udało się zagrać zaledwie dwa razy... Ale to tylko taka mała dygresja.

Oprócz trenerów dołączyło też do nas kilku bezrobotnych aktualnie scoutów - Angel Vales, Jeff Vetere, Paul Montgomery, Lica Crivelli, Jens Jeremies, Mauro Innocenti i Klaus Fischer. Poprawiło to zdecydowanie jakość i zasięg klubowego scoutingu. Zarząd klubu podszedł też ze zrozumieniem do mojej prośby o rozbudowanie bazy treningowej oraz obiektów młodzieżowych - prace niezwłocznie rozpoczęto.



Gdy uporałem się już ze sztabem - przyszła pora na piłkarzy. Prawdę mówiąc - większość zawodników prezentowała się co najwyżej przeciętnie. Zacząłem od ustalenia taktyki, jaką zamierzałem grać. To moje ulubione 4-2-3-1, lecz nieco zmodyfikowane, by lepiej zabezpieczyć dostęp do bramki. Lubię dyscyplinę taktyczną, więc - mając na uwadze nie najwyższy poziom zawodników - ustaliłem styl gry jako „bardzo sztywny“. Niestety - nie mamy Davida Silvy, Aguero, Naniego czy Mesuta Ozila... Zatem - porządek przede wszystkim:




Dopiero do tak skonstruowanej taktyki zacząłem sprawdzać przydatność poszczególnych piłkarzy.

Bramkarze (Begović i Butland) wyglądali obiecująco; Bośniak otrzymał ode mnie bluzę z nr 1, a młody Anglik ma szansę rozwinąć się w bardzo dobrego gracza. Zatem puściłem na wolny transfer Thomasa Soerensena, co kosztowało mnie trochę grosza - lecz nikt Duńczyka nie chciał nawet za darmo... A tak - zwolniło się nieco funtów w budżecie na wynagrodzenia.  

Obrona: tutaj dysponuję naprawdę solidnymi stoperami: to Robert Huth i Ryan Shawcross. Obaj oczywiście mają swoje wady; nie są szybkościowcami, dodatkowo u Hutha szwankuje opanowanie... Boczni obrońcy... Najlepszy na prawej obronie jest Wilkinson, lecz spójrzcie jak ten „najlepszy“ wygląda...



Lewy obrońca - Eric Pieters - też do tytanów nie należy (krycie i odbiór co prawda po „14", lecz szybkość - „12"... Słowem - boki obrony nieciekawe. Co gorsze - Wilkinson w sezonie przygotowawczym doznał poważnej kontuzji (uraz ścięgna Achillesa) i na prawej obronie (po jednej nieudanej próbie z Markiem Wilsonem) wystawiałem Amerykanina Geoffa Camerona - nominalnego defensywnego pomocnika... Udało mi się bezgotówkowo wypożyczyć z Genoi Lukę Antonelliego i on też grywał na prawym beku (choć nominalnie jest... lewym obrońcą). Słowem - kadrowa katastrofa. Z wolnego transferu pozyskałem Sotirisa Kyrgiakosa, doświadczonego Greka. Świetny w powietrzu, lecz wolny i nie grzeszący opanowaniem... Musiałem mieć bowiem jakąś alternatywę dla Hutha i Shawcrossa - bo na pewno takiej nie stanowił Hiszpan Muniesa...

Pomocnicy. Od razu zwolniłem z klubu Etheringtona, natomiast Wilsona Palaciosa mającego wielki - jak na Stoke - kontrakt, wypożyczyłem do Norwich. Pozycję „pomocnika odbierającego piłkę“ obsadził Steven N’Zonzi, pozycję „pomocnika długodystansowca“ natomiast - Charlie Adam. Szkot powinien być kluczową postacią tego zespołu - świetnie wykonuje stałe fragmenty, rzuty wolne i rożne. Dublerem N’Zonziego - Amerykanin Edu a Adama - Szkot Jamie Ness. Obydwu sporo brakuje do miana „dobry piłkarz", choć Ness wygląda dosyć rozwojowo. Jako wysunięty rozgrywający - wypożyczony z Aston Villi Steven Ireland. Kto jego dublerem? Cóż - mam w klubie Glenn Whelana i Jonathan Waltersa, ale to nie są gracze o odpowiedniej jakości. Tak naprawdę przeznaczyłem ich na „odstrzał“... Kogo więc na pozycję „10", gdy Ireland będzie niedysponowany?... Przypominam - nie miałem żadnych środków na transfery. Moja decyzja zszokowała wszystkich! Oto zdecydowałem się podpisać roczną umowę ze słynnym... Jari Litmanenem! Może inaczej - słynny to on jeszcze był 10 lat wcześniej. „Teraz to 42-letni oldboy!“, sarkali nieprzychylni.



Faktycznie - fizycznie to już wrak. Lecz uważam, że samej jego obecności nie sposób przecenić. Tak sławny zawodnik zawsze dobrze wpływa na morale ekipy walczącej o utrzymanie. Poza tym - wciąż jest błyskotliwy, zdeterminowany i dobry technicznie. Przyda się. Tym bardziej, że zażyczył sobie zaledwie 150 tys. euro rocznej pensji... Tyle to taki Yaya Toure bierze... w tydzień! Skrzydłowi -  Marko Arnautović po prawej i wypożyczonego z Liverpoolu Oussama Assaidi po lewej. Ich dublerami - Jermaine Pennant i Brek Shea.

Wreszcie atak. Doświadczony Peter Crouch jest oczywiście nr 1 i do tego idealnie spełnia wszelkie parametry jakie powinien w mojej taktyce posiadać „odgrywający napastnik“. Silny, świetnie grający w powietrzu - lecz nie pozbawiony technicznego błysku. Kiedyś takim genialnym wielkoludem był Jan Koller. Crouch wcale nie jest gorszy! Kiedyś uważałem go za angielski odpowiednik „drewnianego Rasiaka“. Jednak cudowny gol przewrotką w meczu Ligi Mistrzów z Galatasaray (2006 rok, gdy grał w Liverpoolu) - sprawił, że go pokochałem:

http://www.youtube.com/watch?v=_oDatC4nVDQ

Umiejętności Croucha możecie też podziwiać tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=HRp6k9ZnaYM

Zatem - niezwykle cieszyłem się, że jest w klubie, a jego dublerem mianowałem Kenwyne Jones’a. Z wolnego transferu zakontraktowałem też dysponującego podobnymi parametrami 35-letniego Cypryjczyka Michalisa Konstantinou. Tak na wszelki wypadek... Zatem kadra zespołu (do końca grudnia 2013) przedstawiała się następująco:

Begović (Butland) -
Cameron (Wilkinson, Wilson), Shawcross (Kyrgiakos), Huth (Muniesa), Pieters (Antonelli) -
N’Zonzi (Edu) -
Adam (Ness) -
Arnautović (Pennant, Walters), Ireland (Litmanen, Whelan), Assaidi (Shea) -
Crouch (Jones, Konstantinou)

System gry: 1-4-1-1-3-1
Kapitan: Ryan Shawcross. Wicekapitan: Robert Huth

Jak widać - buduję niemal na zgliszczach. Czy ci ludzie wystarczą, by utrzymać Stoke w ekstraklasie? Nowy cykl manifestów Mahdiego czas zacząć! Od razu napiszę, że nie zamierzam zmieniać formuły opisywania swojej kariery. Zatem - mało rozwadniania się nad drobiazgami, moje blogi to będą takie dość szybkie flashe, ekspresowe rundki poprzez kolejne sezony. Jeżel mnie szybko nie zwolnią...

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.