Zapewne chodzi Ci o ich umiejętności, bo wątpię, ze o atrybut 'siła'. Więc są to częściowo losowe atrybuty lecz głównie o ich wartości decyduje poziom Twojej szkółki młodzieżowej, im wyższy poziom tym lepsi juniorzy. Poziom swojej szkółki możesz sprawdzić w menu Informacje -> Stadion/Obiekty.
Pozdro

Jeszcze zauważyłem, że liczy się kraj w którym prowadzisz drużynę, a konkretnie miejsce w rasnkingu FIFA tego kraju. Bo łatwiej o dobrego newgena, w takiej francji niż w Finlandii niezależnie od poziomu szkółki

W zespołach z najwyższej półki dosyć rzadko zdarza się junior, który mógłby wyrosnąć na piłkarza skali światowej. Najczęściej takowi występują w barwach klubów z czołówki mniej znanych lig m.in. Izrael, Szkocja itp.

[quote=LV]W zespołach z najwyższej półki dosyć rzadko zdarza się junior, który mógłby wyrosnąć na piłkarza skali światowej. Najczęściej takowi występują w barwach klubów z czołówki mniej znanych lig m.in. Izrael, Szkocja itp.[/quote]
No do końca się nie zgodzę, porównaj sobie umiejętności trenerów, które są bardzo ważne oraz obiekty treningowe w najlepszych drużynach świata, a w mistrzach izraelu, czy Szkocji.

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 12.07.2009 o godz. 13:48

Marcin:
liczy się też szczęście. Ja do 2012 w Barcelonie nie dostałem żadnej młodej gwiazdy, a w Chelsea była 1, w Arsenalu 2, do młodzików ściągnąłem kilka przyszłych gwiazd z Maroka, Uzbekistanu, Izraelu i Pakistanu.

OK! Czyli sprawa jest trudniesza niż mi się wydawało!
Przeprowadziłem mały test.Poprowadziłem po pięć sezonów następujące kluby: Lech Poznań, FC Twente, Glasgow Rangers, Atalanta. Jak widać kluby zróżnicowane pod względem rankingów, poziomu ligi, zamożności itp. MÓJ WNIOSEK: w żadnym z nich nie pojawił się junior klasy światowej! Owszem pojawiło się kilku dobrych (w zasadzie przeciętnych jak na skalę europejską) graczy ale... nie było w tym żadnej regóły! Więc już sam nie wiem co o tym sądzić. Może ktoś z was zaobserwował jakąś regółę?

regula jest taka ze regule piszemy przez -u- przyjacielu;-) osobiscie nie testowalem ale z tego co widze to w fm-ie czesto talenty zaczynaja gre w kiepskich klubach...choc w sumie w rzeczywistosci tez tak jest

talenty zdarzają sie wszędzie to sprawa losowa. Podam ci przykład mam w lechu poznań zawodnika który nazywa sie marcin zając (nie ten napstnik) który ma PA 177 a znalazłem jeszcze spokojnie z 10 piłkarzy z polski o PA koło 150 za to w Hiszpani w tym smamy savie znalał sie zawodnik o PA 199(!!!) w barwach levante więc to poprostu sprawa losowa i tyle poprostu FM tworzy nowych graczy o dużym talencie w każdym klubie tyle że trzeba czasami mieć szczęście

[quote=fcprzemek10]OK! Czyli sprawa jest trudniesza niż mi się wydawało!
Przeprowadziłem mały test.Poprowadziłem po pięć sezonów następujące kluby: Lech Poznań, FC Twente, Glasgow Rangers, Atalanta. Jak widać kluby zróżnicowane pod względem rankingów, poziomu ligi, zamożności itp. MÓJ WNIOSEK: w żadnym z nich nie pojawił się junior klasy światowej! Owszem pojawiło się kilku dobrych (w zasadzie przeciętnych jak na skalę europejską) graczy ale... nie było w tym żadnej regóły! Więc już sam nie wiem co o tym sądzić. Może ktoś z was zaobserwował jakąś regółę?[/quote]

Co się dziwisz w rzeczywistości jest tak samo;]