Czyli sugerujesz, że edycja gry z 2011 roku (FM 2012) jest ewolucją managera z 2004 roku (FM 2005) [a nawet wcześniej, gdyż po rozłamie Eidosu i SI Eidos dostał w spadku tylko nazwę, a SI cały kod gry i musieli tylko wymyślić tylko nowy tytuł dla serii]? Bo nawet gdyby tak uważać to FM i tak przez te lata przechodził stopniowe z roku na rok zmiany iż z "dwatysiącepiątki" nie pozostało teraz już nic, np. nowy silnik meczowy i taktyczny w FM 2010, tryb 3D i konferencje w 2009, zmiany systemów treningowych czy scautingowych w FM-ach 2006 i 2007, bądź też ingerencja w interakcje z zarządem i zawodnikami w FM 11 lub dodawanie/usuwanie lig na bieżąco w FM 2012.

I w tym tkwi problem że oni dodają, mają gdzieś jakość dodatków, liczy się dla nich ilość, pewnie za rok będzię 1000 zmian, w tym 5 edycji z poprzedniej wersji.

trochę przesadzone, prowadzę Legię i w 3 sezonie przegoniłem Lech, w tym czasie raz LM 3m a potem odpadłem z LE, raz 1/8 LM i raz 1/8 LE. W międzyczasie ja i Lech wskoczyliśmy na liste najbogatszych klubów, a liga Polska jest na 13 miejscu w Europie. Denerwuje mnie tylko strasznie, że po 1 sezonie liga polska spada o 30 pozycji w dół i potem trzeba odrabiać to 2 sezony, a w międzyczasie lepsi zawodnicy czmychają do innych lig...

[quote=Wujek_Sowa]trochę przesadzone, prowadzę Legię i w 3 sezonie przegoniłem Lech, w tym czasie raz LM 3m a potem odpadłem z LE, raz 1/8 LM i raz 1/8 LE. W międzyczasie ja i Lech wskoczyliśmy na liste najbogatszych klubów, a liga Polska jest na 13 miejscu w Europie. Denerwuje mnie tylko strasznie, że po 1 sezonie liga polska spada o 30 pozycji w dół i potem trzeba odrabiać to 2 sezony, a w międzyczasie lepsi zawodnicy czmychają do innych lig...[/quote]

Odemnie czmychął tylko Ljubjoja bo nie miałem kasy na jego kontakt. A tak to przez 4 następne lata nikt bez mojej zgody nie "Czmychął"

[quote=Jacko]Buhaha. Zanim oni to wprowadzą w FM. Nie ma możliwości wykupu po zakontraktowaniu na Bosmanie, nie ma w ogóle prawa Webstera... brak słów na tych ignorantów.[/quote]

Już widzę te setki narzekań typu "moj hiper napadzior szczelił pińdzistiąt goli, niechciał przedłużyć kontraktu, wykupił się i poszedł do jakiś ogórków. co za debilna gra!!111"

Ja Lechią[fakt, duzo słabiej notowana niż Wisła na początku] w 5 sezonie wygrałem LE a wcześniej miałem m.in ćwierćfinał LE to i tak byłem 3 w kraju, teraz mam o ~100 lepszą reputacje niż Lech...

[quote2=repus][quote=Wujek_Sowa]trochę przesadzone, prowadzę Legię i w 3 sezonie przegoniłem Lech, w tym czasie raz LM 3m a potem odpadłem z LE, raz 1/8 LM i raz 1/8 LE. W międzyczasie ja i Lech wskoczyliśmy na liste najbogatszych klubów, a liga Polska jest na 13 miejscu w Europie. Denerwuje mnie tylko strasznie, że po 1 sezonie liga polska spada o 30 pozycji w dół i potem trzeba odrabiać to 2 sezony, a w międzyczasie lepsi zawodnicy czmychają do innych lig...[/quote]

Odemnie czmychął tylko Ljubjoja bo nie miałem kasy na jego kontakt. A tak to przez 4 następne lata nikt bez mojej zgody nie "Czmychął"[/quote2]

No ja w drugim sezonie sam sie Ljuboji pozbyłem, Kucharczyk wyrósł na mega talent i został najlepszym strzelcem w Europie, Bayern dawał za niego 60 mln zł
Chodzi mi o to, że inne zespoły pozbywają się najlepszych zawodników i przez 3 pierwsze sezony tylko moja LEgia ciągnęła reputację Ligi, ale od czwartego powoli reszta zaczęła nadrabiać

Reputacja to największa tragedia tej gry, nie tylko w lidze polskiej. Grając Wolfsburgiem, próbowałem negocjować z 12 różnymi zawodnikami. ŻADEN nie chciał ze mną rozmawiać. ŻADEN. W tym zawodnicy z 2. ligi angielskiej, 2. ligi niemieckiej, czy też gracze spadkowiczów innych lig europejskich. Trauma. Zero transferów przez to dokonanych i totalny brak konkretnych napastników. Jest na to jakiś fix?

To jest tak nierealne, że aż się w głowie nie mieści. Carlosy, Figo i inne grają za kase w Uzbekistanach, a honorowi gracze FMa nawet nie chcą o kasie rozmawiać bo musi być reputacja Realu Madryt.

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 03.05.2013 o godz. 23:02