Na cel mojej kolejnej podróży, gdzie miałem zamiar znaleźć jakiegoś utalentowanego gracza, wybrałem Danię. Dlaczego akurat to skandynawskie państwo? Otóż bardzo imponuje mi gra tej reprezentacji. Szybkie i krótkie podania, efektowne kontry, futbol oparty na technice - styl bardzo podobny do Holandii, a ja uwielbiam taką grę. Jednak obie wspomniane kadry nic by nie zdziałały gdyby nie twarda i waleczna defensywa. Frederik Holst jest obrońcą Brøndby, którego jest wychowankiem. Urodził się on 24 września 1994 roku w Vanlose, jednak posiada korzenie w Hiszpanii. Póki co, regularnie występuje w duńskich młodzieżówkach. Jego doświadczenie jest mizerne, bo rozegrał dopiero 16 minut w Superligaen, lecz wiąże się z nim spore nadzieje. Duńczyk jest agresywny i zdeterminowany. Potrafi przewidzieć tok boiskowych wydarzeń, a następnie ustawić się tak, by przerwać akcję rywali. Dysponuje świetnym przyspieszeniem i dobrą zwinnością, a i na dystansie potrafi wyprzedzić przeciwnika. Z kryciem rywali też nie ma problemów, łatwo też uczy się gry na nowej pozycji. Zawodnik Brøndby zapowiada się fenomenalnie i zapewne w przyszłości zostanie podporą reprezentacji Danii. Wy kupcie go już dziś, tym bardziej, że cena nie powinna przekroczyć miliona euro.