Trzeba wykorzystać ostatnie słoneczne dni, bo już niedługo przyjdzie taka pogoda, że nie będzie chciało się wychodzić z domu. Zdecydowanie cieplej jest i będzie we Włoszech, więc dziś przeniesiemy się właśnie do tego państwa. Federico Carraro urodził się 23 czerwca 1992 roku w Padwie. Piłkarska karierę rozpoczął w Padovie, a w sezonie 2006/2007 jego talent dostrzegli trenerzy juniorów Fiorentiny. Po 4 latach zadebiutował w pierwszej drużynie. W meczu z Chievo Verona, zastąpił jednego z moich ulubieńców – Khoumę Babacara. Przed rozpoczęciem kolejnych rozgrywek został wypożyczony do Modeny, a obecnie na takich samych zasadach przebywa w Pro Vercelli. Dotychczas rozegrał tam 8 spotkań. Włoch jest kreatywny, błyskotliwy i zdeterminowany. Dzięki umiejętnej grze bez piłki, potrafi stworzyć przewagę na połowie rywala. Imponuje przygotowaniem szybkościowym i zwinnością, a jego efektowne dryblingi nie raz wprawią Was w osłupienie. Świetnie dośrodkowuje futbolówkę. Gra z pierwszej piłki, oraz wykańczanie akcji nie sprawia mu większych problemów, a rzuty wolne bije niczym Andrea Pirlo. Carraro jest graczem, o którego powinien zabiegać każdy menedżer. Jeśli uda Wam się nieco poprawić jego opanowanie, otrzymacie niesamowitego schodzącego napastnika. Gdy zakończy się okres jego wypożyczenia, spróbujcie skorzystać z tej samej opcji, jednak jeśli chcecie od razu zatrzymać go na stałe niezbędna będzie oferta opiewająca na ok. 5 mln. euro. Zawodnika polecił szafes.