Co powiecie na odgrzanie czteroletniego kotleta? Że to nie brzmi zachęcająco? No racja. Ale bez obaw, możliwe że w tym konkretnym przypadku będzie to dobra decyzja i nie będziemy tego żałować. No to siup, wszystko gotowe, wyciągnijmy zatem z czeluści zapomnienia Daniela Oparę. Oto i on! Pojawił się w talentach do Football Managera 2008 jako młody, szybki i zwinny nowoczesny boczny obrońca. Minęły lata, Daniel kariery w Realu Madryt nie zrobił i dzisiaj reprezentuje Standard Liege. Ale wiecie co? Nadal jest niezwykle szybki i zwinny. Do tego bardzo sprawny i wytrzymały. Z grą defensywną radzi sobie raczej przeciętnie, ale za to jego rajdy skrzydłami mogą przynieść wiele radości - Opare dobrze radzi sobie bowiem tak z dryblingiem jak i z podaniami. Na dodatek dobrze się ustawia i jest istnym tytanem pracy przelewającym hektolitry potu na treningach. O, nawet trochę urósł od czasów FM2008. Niestety o ile wtedy był tani jak jogurty w Biedronce tak teraz za jego usługi trzeba wyłożyć już konkretną, aczkolwiek nadal niewygórowaną kwotę. No to jak, szukasz wszechstronnie utalentowanego bocznego obrońcy, który nie boi się pójść do przodu i postraszyć rywali? Jeśli tak, to możliwe że właśnie go znalazłeś.