Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać świetnych brazylijskich zawodników? Pele, Rivaldo, Ronaldo czy Ronaldinho to tylko malutka część z całej gromady fantastycznych Canarinhos. Ostatnio prym w kadrze wiodą Neymar, Oscar czy Hulk. Jednak z środkiem pola Brazylia ma spory problem. Formę stracił Kaka, wydaje się że Ganso „skończył” się nim się zaczął, a Romulo to typowy przecinak. Tak dochodzimy do dzisiejszego gracza który może poprowadzić Brazylie do sukcesów. Bernardo, a właściwie to Bernardo Vieira de Souza jest typową klasyczną "10". Urodził się w Sorocabie 21 lat temu. Aktualnie występuje w Vasco da Gama, gdzie trafił z Cruzeiro za 1.5 mln euro. Bernardo, jak przystało na jego pozycję, świetnie podaje i gra z pierwszej piłki. Bardzo dobrze drybluje, wykonuje stałe fragmenty gry, w szczególność rzuty wolne. Oczywiście posiada także dobrą technikę. W samych superlatywach można też mówić o strzałach z dystansu i wykańczaniu akcji. Dobrze wyglądają  jego atrybuty psychiczne. Jest bardzo błyskotliwy, agresywny oraz kreatywny. Dysponuje dobrą szybkością, wytrzymałością i zwinnością. Spokojnie możecie wystawić  go w środku pola, jako rozgrywającego, a ja testuje go jako snajpera i na razie idzie mu całkiem nieźle. Gracz Vasco występuje na razie w młodzieżowej kadrze, jednak niedługo powinien dostać powołanie do dorosłej reprezentacji. Teraz trochę gorsze informacje na temat zdolnego grajka. Pierwsza jest taka, że nie posiada żadnego innego obywatelstwa, a co za tym idzie raczej nie dostanie pozwolenia na pracę w Wielkiej Brytanii, druga to cena jaką trzeba zapłacić za Bernardo. Powinna ona wynosieść 5 mln euro. Gorąco polecam tego zawodnika u mnie świetnie się rozwija i wyrasta na gwiazdę drużyny.