Lewa obrona to pozycja, którą chyba każdemu trenerowi najtrudniej obsadzić. Dlatego właśnie postanowiłem przybliżyć Wam dziś tego piłkarza. Może jest i dość znany, ale to zawodnik, który naprawdę może grać nawet w średniakach, gdzie oczywiście będzie wielką gwiazdą. Tak, tak, nie mylicie się, zawodnikiem którym się dziś zajmę jest Fábio Coentrão, gracz Benfiki Lizbona i reprezentacji Portugalii. Gra on na pozycji lewego obrońcy, pomocnika, a także skrzydłowego. Gracz niezwykle uniwersalny. Kiedy tak patrzyłem na jego statystyki stwierdziłem, że oto przede mną najlepszy lewy obrońca świata. Naprawdę, jest to ostatni moment kiedy możecie go kupić za dość przyzwoite pieniądze. Jestem niemalże pewien, że za rok będzie grał już w jakiś wielkim klubie. Papiery na to ma. A jak prezentują się jego atrybuty w najnowszym FM-ie? Do jego mocnych stron można zaliczyć: drybling, technikę, przyspieszenie, szybkość, zwinność, determinację, grę bez piłki, waleczność i pracowitość. Czy ma jakieś wady? Raczej wadziątko. Nie umie grać głową i nie jest skoczny. Nie liczcie, więc że będzie wygrywał pojedynki główkowe. Ale wszystkie jego inne atrybuty prezentują się niezwykle okazale. Możecie go mieć za jakieś 10 milionów euro, co kwotą wygórowaną wcale nie jest, prawda? Podsumowując – jest to gracz, którego mogę Wam polecić z całego serca. Ogromny talent, ze świetnymi atrybutami i przystępną ceną. Zapewniam, że będzie świetnie odbierał piłki, jak również strzelał czy asystował w ofensywie. Taki zawodnik to skarb. chcecie mieć skarb u siebie?