Uwaga, uwaga, to pierwszy zawodnik, na którego trafiłem przypadkowym przypadkiem. W taki sposób jeszcze nie odkryłem żadnego utalentowanego piłkarza. Otóż, któregoś letniego wieczora grałem sobie spokojnie w Football Managera 2009. Kombinowałem kogo by tu jeszcze sprowadzić do King’s Lynn, gdy na ekranie mojego monitora ukazała się informacja o tym, że Legia Warszawa zamierza sprowadzić zawodnika o nazwisku Wawa. Przyznaję, że zaintrygowało mnie to. Wawa w klubie z Warszawy? To może zdarzyć się tylko w FM-ie. Obejrzałem sobie chłopaka i uznałem, że musi znaleźć się w dziale „Talenty”. Naprawdę żal byłoby go pominąć. Serges Pascal Wawa Sfondo urodził się 1 stycznia 1986 roku w Bingerville. Karierę rozpoczynał w klubie Sabe Sports de Bouna. W 2004 trafił do Academie de Sol Beni. Po dwóch sezonach przygarnął go ASEC Mimosas. W klubie tym rozwinął się w solidnego obrońcę. Serge słynie z mocnej budowy ciała, agresywnych ruchów, świetnych podań i doskonałego odbioru. W 2009 roku przebywał na testach w FC Lorient i Colorado Rapids – nie podpisał kontraktu z żadnym z tych klubów. Wawa reprezentował swój kraj na Olimpiadzie w Pekinie. W dorosłej reprezentacji rozegrał do tej pory siedem meczów. Rzeczywiste atrybuty Serge’a zostały doskonale odzwierciedlone w FM-ie 2009. Chłopak jest potwornie mocny fizycznie. W głowie wszystko ma elegancko ułożone. Dobrze kryje, odbiera, gra głową, podaje i dośrodkowuje. Ponadto uwielbia z dużą siłą, uderzać z dystansu i jest uczciwy. Jego CA i PA także mają wysoką wartość. Kurcze blade, bardzo podoba mi się ten chłopak. Aż nabrałem ochoty, żeby odpalić grę Polonią Warszawa. Spróbuję go sprowadzić. Cena. ASEC przyjmuje oferty w wysokości 74 tysięcy euro. Zainteresowane sprowadzeniem reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej są kluby z całego świata. Od Peru, poprzez Izrael, Albanię, Chorwację, Węgry, Belgię, Polskę, Finlandię, aż po Chiny. Wawa nie ma nic przeciwko grze w Warszawie. Ciekawe jak byłoby w przypadku Poznania czy Białegostoku? Właśnie, zapomniałbym. Pomimo sporej wszechstronności, Serge najlepiej sprawdza się w obronie. Przynajmniej według Football Managera. Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone. Profil zawodnika został opracowany w oparciu o bazę danych z łatki 9.3.0 .