Ten chłopaczek to mój prywatny, osobisty, objęty klauzulami wszelakimi wynalazek. Wygrzebałem go posiłkując się niezawodnym narzędziem zwanym „FM-ową wyszukiwarką”. Wrzuciłem do niej interesujące mnie atrybuty i... własnym oczom uwierzyć nie mogłem. Szukałem kogoś, kto stanowiłby uzupełnienie linii ataku mojej Polonii Warszawa (zacząłem grać tym klubem w ramach testowania Football Managera 2009). W życiu nie spodziewałem się, że trafię na tak utalentowanego zawodnika. Denys urodził się 4 marca 1989 roku w miejscu bliżej nieznanym. Prawdopodobnie jest wychowankiem Dynama Simferopol. Aktualnie gra w Czornomorcu Odessa. Niestety nie znam języka ukraińskiego nawet w stopniu podstawowym, więc nie znalazłem nic więcej na temat przebiegu jego kariery. W Football Managerze 2009 Vasin scharakteryzowany jest jako obiecujący i zrównoważony zawodnik. Podobno stylem gry przypomina nieco Olexandra Kosyrina. Atrybuty Denysa są częściowo losowe, ale z tego co zauważyłem wartość tych najważniejszych jest z góry ustalona. Chłopak jest skoczny, szybki, błyskotliwy i pracowity. Doskonale gra głową, podaje i wykańcza akcje. Do tego świetnie wykonuje rzuty wolne i karne. Co ciekawe ma kilka ulubionych zagrań do których należą: wchodzenie w wolne pole, unikanie pułapek ofsajdowych i lobowanie bramkarzy. Ukrainiec nie unika także plasowanych strzałów. Na samym początku gry nie olśniewał. W przedsezonowych meczach towarzyskich spisywał się bardzo przeciętnie. Klasę pokazał dopiero w pierwszym meczu ligowym przeciwko Arce Gdynia. Strzelił dwie bramki i został piłkarzem meczu. Aż się boję myśleć, co będzie dalej. Vasin najlepiej powinien spisywać się jako klasyczny środkowy napastnik. Nominalna wartość Ukraińca wynosi 100 tysięcy euro. Prawda, że sporo? Myślicie, że aż tyle za niego zapłaciłem? Skądże znowu. Działacze z Odessy chętnie pozbędą się swojego zawodnika już za 10 tysięcy euro. Musicie tylko się pospieszyć, bo zainteresowanie Denysem jest ogromne. Profil zawodnika został opracowany w oparciu o bazę danych z łatki 9.1.0 .