Del Piero, Maldini, Grosso, Cannavaro, Pirlo, Totti, Toni, Paloschi…Czekajcie, czekajcie Paloschi? Alberto Paloschi urodził się 4 stycznia 1990 roku w Chiari. Karierę zaczynał w zespole rezerw Milanu tzw. Primaverze. Dzięki dobrym występom w rezerwach, Carlo Ancelotti włączył go do kadry pierwszego zespołu Rossonerich. Ten chłopaczek to nadzieja na odmienienie stereotypu o ataku reprezentacji Włoch. Choć jego idolem jest „Superpippo” to zapewniam Was, że potrafi grać ładnie, a przy tym jest równie skuteczny, co Inzaghi. Gdy Alberto debiutował na San Siro miał niespełna 18 lat. Zmienił Serginho w 62 minucie meczu przeciwko ekipie AC Siena. Jego pierwszy kontakt zakończył się golem i od tamtego momentu jest ulubieńcem kibiców. Ostatecznie Paloschi trafił do drugoligowej Parmy na zasadzie współwłasności. W reprezentacji młodzieżowej U-17 rozegrał 9 meczów i strzelił 4 bramki. Potem przyszło powołanie do kadry U-19 i wywalczenie srebrnego medalu Mistrzostw Europy w 2008.Wyróżnieniem dla Alberto było powołanie do reprezentacji do lat 20, lecz na tym się skończyło. Jak na razie rozegrał w niej tylko jeden mecz. Wiele autorytetów piłkarskich we Włoszech domaga się powołania go do seniorskiej kadry Sqadra Azzura Zapewne niebawem to nastąpi. Tymczasem możemy podziwiać jego profil w Football Managerze 2009. Oprócz potencjału chłopak imponuje przygotowaniem fizycznym i psychicznym. Od strony technicznej na szczególną uwagę zasługują w jego przypadku: drybling, gra z pierwszej piłki, wykonywanie rzutów karnych i wykańczanie akcji. Do tego wcale nie jest drogi. Na początku gry kosztuje jedynie 220 tysięcy euro. Wyciągnąć go nie będzie jednak łatwo. Chyba, ze prowadzicie naprawdę mocny zespół. Profil zawodnika został opracowany w oparciu o bazę danych z łatki 9.2.0 .