Wychowanek szczecińskiej Pogoni daje polskim kibicom nadzieję, że po zakończeniu kariery przez odchodzące 'gwiazdy' obrony naszej reprezentacji - Kłosa i Bąka - znajdą się zawodnicy mogący ich godnie zastąpić. Hernacki już w wieku 18 lat prezentuje poziom zdecydowanie pierwszoligowy, a do osiągnięcia pełni swoich możliwości sporo mu jeszcze brakuje. Znakomity w odbiorze (19) i kryciu (15), świetnie nadaje się do wrzucania piłki z autu (długie wyrzuty - 17). Ma też cechy, które predysponują go na dobrego defensywnego pomocnika, choć na tej pozycji nigdy nie grał i jej wytrenowanie może zając trochę czasu. A mianowicie dobre podania (13), dośrodkowania (14) i strzały z dystansu (13). Największą jego wadą jest niewątpliwie kiepska jak na środkowego obrońcę gra głową (10) i skoczność (9). Jest za to silny (13), zwinny (13) i szybki (14), choć nad startem do piłki również ważnym w pojedynkach biegowych z napastnikami drużyny przeciwnej należałoby jeszcze z nim popracować (przyspieszenie - 10). Niemniej jednak Piotr Hernacki jest znakomicie zapowiadającym się i biorąc pod uwagę umiejętności niezwykle tanim młodym obrońcą, którego można z powodzeniem wystawiać w pierwszym składzie - najlepiej w parze z bardziej doświadczonym partnerem. W miarę upływu czasu to wychowanek Pogoni stanie się z pewnością podporą defensywy i będzie można obok niego ogrywać kolejnego młodzieniaszka. I kółko się zamyka...