Kolejny pluszowy miś z grona utalentowanych zawodników, rodem z bratniej Bułgarii. Fantastyczny grajek. Idealna inwestycja na przyszłość. Młody a atrybuty ma na poziomie starego wygi. Mitev to młodość, skuteczność i rozwój. Chłopaka można ślicznie wytrenować na gwiazdę światowego formatu. Pod wpływem dobrego treningu bardzo szybko się rozwija. Szybki, zwinny, wytrzymały, silny, dobrze i proporcjonalnie zbudowany. Błyskotliwy, dobrze współpracujący z resztą drużyny a przede wszystkim posiadający wszystkie cechy bardzo dobrego napastnika. Mitev jest nienaganny technicznie, dobrze strzela z każdej pozycji, umiejętnie podaje i potrafi to zrobić zarówno lewą jak i prawą nogą. Mitev to król lewej strony linii ataku. Mitev jest lojalny, ambitny i bezproblemowo adaptuje się do nowych warunków. A teraz tradycyjna łyżka dziegciu w beczce miodu. Mitev aż za łatwo ulega długotrwałym kontuzjom. Zagra dwa mecze i kontuzja. Chłopak potrzebuje stałej opieki trenerów i fizjoterapeutów. Mitev nie zawsze wytrzymuje wysokie ciśnienie związane z ważnymi meczami, czasami się po prostu spala. Można to tłumaczyć małym obyciem w świecie okrągłego przedmiotu pożądania. Mitev nie jest wszechstronny, choć od biedy poradzi sobie w linii pomocy. Danail Mitev to zawodnik pasujący do każdej drużyny. Sprawdzi się wszędzie. Co ważne, chętnie przyjdzie do naszej rodzimej sEkstraklasy. Można go mieć za 60-80 tysięcy € . Beroe nie chce się go tak łatwo pozbyć. Warto o niego zawalczyć.