Informacje o blogu

ŁKS ŁÓDŹ - na drodze do sławy

Łódzki KS

LOTTO Ekstraklasa

Polska, 2008/2009

Ten manifest użytkownika StanlejGKS przeczytało już 504 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Takie były początki14.07.2009 20:09, @StanlejGKS

0

Po pirwszym treningu z drużyną pożegnali sie tacy zawodnicy na listy transferowe trafiło kilku dotychczas ważnych piłkarzy pierwszej jedenastki m.in. Łakomy czy Vayer. Kupcy szybko sie znaleźli i w pierwszej drużynie zostało 15 wg. mnie najbardziej wartościowych piłkarzy. Do tego udało sie z wolnego transferu wyrwać Dawida Ambroziaka (N) i Tomasa Oklestka (OP L) pozostałem dziury kadrowe zostały załatane młodymi pilkarzami takimi jak Rafał Kujawa, Kamil Bartosiewicz i kilku mniej znaczących którzy wskakiwali tylko na pojedyncze mecze. Oczekiwania na sezon to spróbowanie utrzymania drużyny w lidze. Wtedy już wiedziałem że bedziemy prezentować mocno defensywny styl gry. SkyBet dawał nam iluzoryczne szanse na to że uda sie uratować przed spadkiem ale w piłkarzach została zaszczepiona chęć gry i radości z grania. Kapitanem został B. Wyparło. Ikona ŁKS'u która potrafiła rozbawić całą szatnię ale i wstrząsnąć obroną podczas meczu. Mecze sparingowe to droga przez męke. Kolejne porażki jednak wpływały na kształtowanie sie zespołu i na pierwszy mecz z Jagiellonią na wyjeździe podstawowa 11 była gotowa w mej głowie. Dzięki fantastycznej grze defensorów ŁKS zwyciężył 2-1. Kolejne spotkania z Lechią i Śląskiem też były zwycięskie i sensacyjnie ŁKS po trzech kolejkach przewodził ligowej tabeli. Niestety forma szybko poleciała w dół i kolejne 8 meczy i tylko trzy remisy sprowadziły Rodowitych Łodzian na 15 miejsce w tabeli. Dopiero zwycięstwo u siebie z krakowskimi Pasami uradowało kibiców z Galery. Trzynasta kolejka okazała sie dla Łodzian smutna bo klęska poniesiona w Poznaniu 6-0 spowodowała że ŁKS spadł na ostatnią pozycje w tabeli. Tragiczna gra takich piłkarzy jak Sierant czy Leszczyński spowodowała że byłem bliski rezygnacji z prowadzenia ŁKS'u ale rada drużyny i mój asystent Marek Pawlak namówili mnie bym pozostał z nimi w tych trudnych momentach. Co prawda udało sie już mi spłacić większość długów które pozostały po poprzednikach ale wciąż nie było jasności w sprawie przejęcia klubu przez inwestora a do tego kontuzje odnieśli podstawowi piłkarze.

Ostatnim meczem na jesien 2008 roku był wyjazd na Odre Wodzisław ale i tu ponieśliśmy porażke i setny rok istnienia klubu kończyliśmy jako czerwona latarnia ligi. Piłkarze udali sie do domów na święta a ja wciąż przesiadywałem w swoim gabinecie szukając rozwiązań taktycznych mogących nam pomóc w utzymaniu. Na święta prezydent miasta Łodzi pan Kropiwnicki sprawił kibicom nie lada prezent w postaci imprezy sportowej połączonej z meczem ŁKS'u i Widzewa. Mecz miał sie odbyć 2 stycznia a pan prezydent zapomniał nas o tym fakcie wcześniej poinformować. Zadecydowałem jednak że takie spotkanie może sprawić dużo radości naszym kibicom, a ewentualne zwycięstwo nad największym rywalem doda naszym piłkarzom wiele pewności siebie.


Oczekiwanie na moje pierwsze derby Łodzi było ogromnym stresem. Ale nieprzespane noce, setki wypalonych papierosów i wypitych szklaneczek whisky zrekompensowało sie już w 3 minucie na stadionie Widzewa gdy plasowanym strzałem Mladen Kascelan umieścił piłke w bramce czerwonych. Przez następnych 87 minut strzelali tylko policjanci na trybunch a mecz zakończył sie zwycięstwem Rodowitych 1-0. Niestety budry jakie wywołali nasi kibice spowodowały to że pan Kropiwnicki zdecydował że więcej taka impreza sie nie odbędzie. Ale co tam z nim ważne że po meczu w szatni radość była taka jakbyśmy conajmniej zdobyli mistrza Polski. Jednak prawdziwe jest powiedzenie że z każdym można przegrać ale Widzew trzeba ograć.


Na wiosne piłkarze czekali z niecierpliwością i widać było że wola walki o utrzymanie jest ogromna. Na szczęscie przydomek Rycerze Wiosny wciaż jest obowiązujący i piłkarze na wiosne zdobyli kilkanaście ważnych punktów plasując sie na 12 pozycji. Na wakacje każdy z nas udał sie w dobrym humorze. Chłopaki utrzymali ekstraklase, Widzew pozostał w 1 lidze a prezes Goszczyński kończył rozmowy z Romanem Stępniem w sprawie przejęcia klubu.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.