Nawet sam Grefkowicz nie wierzył, że jego zespół może grać aż tak fantastyczny futbol. Wygląda na to, że Woking będzie liczyło się w walce o bezpośredni awans do Premiership!

"Czapki z głów przed tymi zawodnikami. Przed sezonem spodziewałem się walki o utrzymanie, ale na szczęście myliłem się. Mam nadzieję, że chłopcy nie zwolnią tępa i awansujemy w tym sezonie do Premiership. Jednak na razie naszym priorytetem jest dobre gra w lidze" - powiedział Grefkowicz

Woking potwierdziło swoją wielką formę wygrywając w ostatnich spotkaniach aż sześć razy i tylko dwa razy przegrywając.

Podopieczni polskiego menadżera wygrywali m.in z - Millwallem 3-2 (Smith, Gadsby, Lee), Aston Villa 2-1 (2x Smith), Nottm Forest 2-0 (Filip, Gadsby), Scunthorpe 4-0 (3x Gadsby, Smith), Colchesterem 5-3 (3x Smith, 2x Marsh) oraz z Swansea 4-2 (2x Gadsby, Smith, Lee).

Dwóch porażek Woking doznało z - Tottenhamem 3-2 (2x Smith) w tym meczu rzutu karnego nie wykorzystał Lee, przez co ekipa Polaka straciła jakże cenny punkt. Druga porażka padła z Southend, a Woking przegrało aż 4-1! Jednak tak wysoka porażka była spowodowana kontuzją dwóch podstawowych defensorów. Bramkę honorową w tym meczu zdobył lewy obrońca rodem z Portugalii - Jose.