Informacje o blogu

ETERNIA

Ten manifest użytkownika demrenfaris przeczytało już 593 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Gdy tylko usiądę przed odbiornikiem telewizyjnym, jestem torpedowany reklamami past do zębów. Wchodzimy do sklepu – niespodzianka! Najlepiej sprzedają się te z reklam w efektownych tubkach, marki takie jak Colgate czy Blend-a-Med zdobyły sobie największą sympatię polskich gospodarstw domowych. 

Z drugiej strony zaprzyjaźniony z rodziną stomatolog co roku podczas wspólnej Wigilii rozwodzi się nad miernotą w/w marek oraz ludzi je kupujących. W dalszym wywodzie wskazuje na, jakże mniej spektakularne Elmex i w szczególności, sprowadzaną z Niemiec markę Vademekum

Dnia któregoś wiosennego, najprawdopodobniej w okolicach 1 czerwca, popełniłem polemikę do tekstu Seja „Lista życzeń 2010”. Piszę popełniłem nie dla żartu ni udekorowania mojej wypowiedzi ciekawym zwrotem, po prostu tekst był wybitnie słaby, skierowany ad persona, grafomański i obdarzony innymi mankamentami, które to różnoracy mędrcy mogliby mi śmiało rozrysować na kartce formatu A2. Całe dzieło można by skwitować dobitnym „Przerost formy nad treścią”. W każdym bądź razie ostatecznie wyszło na Seja, bo moja prokuratorska linia zarzutów sprowadzała się – oprócz krytykowania rozwlekłej i monotonnej niczym „Przemyślenia Naczelnego Malkontenta” czy też „Bezsenna partia słów” formy tekstu – do banalnego zarzutu braku sensu pisania takiego tekstu. Tymczasem, ku rozpaczy mojego wybujałego ego, prośby Literata zostały nie tylko wysłuchane, ale także spełnione (co odróżnia publikację Seja od np. modlitwy).

Na potwierdzenie – skonfrontujmy „Listę” z nowościami najnowszej wersji Football Managera. Pomijając ogólniki dochodzimy do pierwszego życzenia – podział wiadomości. Autor chciałby rozbudowania filtra wiadomości – i choć jego propozycje nie pokrywają się w stu procentach z tym, co pokazali nam na jesieni zeszłego roku panowie z SI, ogólny zarys propozycji jest trafiony. Mamy 15 kategorii sortowania wiadomości, toteż pedantyczni zwolennicy szeregowania, ustawiania w rzędach i innych tego typu wojskowych sztuczkach, na pewno są usatysfakcjonowani. Idąc dalej mijamy, piszę to z ubolewaniem, kilka nowości, które śmiało mogłyby się znaleźć w najnowszym FM-ie, a z którymi Miles i spółka zapoznać się najwyraźniej nie chcieli. Nic, nie zatrzymujemy się. Autor prosi o rozbudowanie aspektu mediów (bez pudła, wiadomości o wzmiankowanych przez Seja wojenkach klubowych, jest więcej), w końcu dochodzi, jakby na ukoronowanie całego tekstu, do sporawego akapitu poświęconego taktyce – ma gość rację! Jak się okaże za kilka miesięcy to właśnie ekran formacji przeszedł największe zmiany. Alleluja, kolejne trafienie. Jedziemy, zatrzymujemy się obok transferów. Kolejne zaskoczenie – zmiany choć subtelne i mało zauważalne dla laika, gdy posługujemy się szkiełkiem i okiem zyskują niepomiernie. Silnik transferowy przeszedł spore zmiany, które w znacznym stopniu umilają nam rozgrywkę. Ostatni mamy trening – czyż juniorzy w najnowszym FM-ie nie rozwijają się daleko bardziej realistycznie, a zarazem zabawniej, niż w poprzednich wersjach? Rzeczesz prawdę, szanowny autorze tego felietonu, odpowiem niczym późny Platon (a jakże, on też pisał sam do siebie) w swoich dialogach. A sam Seju? Nie przypadkowo wspomniałem imię Platona. Seju niczym najwspanialszy z greckich filozofów – wizjonerem jest. Może tylko nieco na mniejszą skalę.

W tym momencie – śmiało! – macie obowiązek zarzucić mi niespójność, wgryźć się w tekst Seja, wgryźć się w poprzednie dwa akapity tego manifestu i porównać. I co zauważyliście? Brawo. Bez namysłu rzucam pustymi hasłami – przykładowo, parę zdań temu pisałem o ekranie taktycznym w „Liście życzeń 2010” i bez kompleksów przyrównałem je do tego, co SI zaaplikowało w Football Managerze 2010. Tymczasem optuje za zupełnie innymi rozwiązaniami. Cóż...

Bez bicia przyznaję się, że po raz pierwszy tekst, który na zasadzie przyczynowo-skutkowej poprowadził nas do powstania tego tekstu, przeczytałem pobieżnie. Za drugim razem hasłowo. Potem wyrywkowo. Na lekturę od deski do deski zdecydowałem się dopiero tuż przed napisaniem tego akapitu.

Pisząc w czerwcu polemikę do „Listy” wybrałem Colgate. Co mądrzejsi, czy raczej radykalniejsi, patrzyli na ten tekst przez pryzmat Elmexu, fanatycy treści mogli wybrać Vademekum doceniając rozbudowany i poparty przemyśleniami wywód Literata. Czasem jednak miło byłoby zobaczyć na półce sklepowej naprawdę dobrą pastę w naprawdę ładnym opakowaniu. Scenę tworzymy za darmo, za opakowanie płacimy przecież tylko czasem. Warto wygospodarować go trochę więcej.

PS Założę się, że wielu z was przyjęłoby – bez dochodzenia, że Seju to wróżbita, choćbym argumenty nie tyle nagiął, co wyciągnął z kapelusza. Na taką prowokację jednak się nie zdecydowałem. Póki co. Bądźcie czujni.
Aha, Seju – liczę na rozsądek i dystans z Twojej strony ;)

[klik]

Słowa kluczowe: publicystyka

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.