Od ostatniego Przeglądu Manifestów minęły już dwa tygodnie. W tym czasie blogerzy nie próżnowali i dostarczyli swoim czytelnikom mnóstwa nowych i ciekawych tekstów. Przyjrzyjmy się więc tym, którzy wybili się ponad przeciętną.
Od
29 czerwca do 12 lipca manifestanci uraczyli nas aż
152 nowymi wpisami, w tym
siedemdziesięcioma pięcioma w pierwszym tygodniu oraz
siedemdziesięcioma ośmioma w drugim. Szczególnie aktywnie, zresztą, jak zawsze, było w opowiadaniach. Cieszy jednak to, że publicyści zachowali niezłą formę i ponownie dostarczyli nam nowych felietonów.
MANAGER: W dzisiejszym podsumowaniu przyszła pora na debiutantów. Z bardzo ciekawej strony pokazał się
_Miłosz_W_, który stara się powrócić na szczyt z zabrzańskim Górnikiem. Czy uda spełnić mu się tę misję? Niebawem się przekonamy, jednak dobrym prognostykiem są na pewno pewne triumfy w przedsezonowych meczach sparingowych.
Powrócić na szczyt - _Miłosz_W_
Swoją przygodę z Manifestami bardzo dobrze zaczął również niejaki
Trabi, który zaaplikował nam dawkę świeżych informacji ze swoich przygód w Unii Janikowo. Czy uda mu się awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce? Piąte miejsce po rundzie jesiennej zwiastuję ciekawą bitwę o promocję do Ekstraklasy w drugiej połowie sezonu!
Wszystkie drogi prowadzą do... Madrytu - Trabi
Ostatnim z wyróżnionych „karierowiczów” będzie…
jaroo25, autor odcinkowego opowiadania o Burscough. W dzisiejszej części kariery opisuje on swój powrót do Polski. Bardzo lubiany w Anglii menedżer decyduje się na objęcie sterów w pierwszoligowym GKS-ie Jastrzębie. Jak dalej potoczą się jego losy? Tego dowiemy się tylko z dalszych części jego sprawozdania!
Powrót do Polski – jaroo25
SCENA: Tak, to się nareszcie stało! Po wielu dniach oczekiwania,
Pucek "zdjął pajęczynę" w najciekawszej, według wielu, kategorii, jaką jest „Scena”. I to w jakim stylu! We wpisie pod tytułem „Ewaporacja” nasz redaktor porusza problemy, które obecnie dręczą tę mityczną scenę. Swoją uwagę skupia on głównie na jeszcze bardziej legendarnym FMZone, o którym słuchy krążą od pół roku. Czy nareszcie doczekamy się nowej witryny? Miejmy nadzieję, że stanie się to już niebawem! Na dokładkę
AdeX zaserwował notkę o swoim uaktualnieniu.
Ewaporacja - Pucek
PUBLICYSTYKA: Można by rzec, iż kategoria ta przechodzi obecnie prawdziwy renesans. W ostatnich czternastu dniach przypisano do niej aż dwadzieścia cztery wpisy. Ja postanowiłem zarekomendować Wam szczególnie cztery blogi. Na jednego z liderów „Publicystyki” wyrasta nasz nowy redaktor,
Lucasinho, któremu z tego miejsca szczerze gratuluję awansu w hierarchii CM Revolution. Ostatnio przedstawił on nam swój nowy projekt, opisał obecną sytuację w grupach eliminacyjnych do Mistrzostw Świata 2010, które odbędą się w Republice Południowej Afryki, a także napisał kilka słów o naszych rodzimych komentatorach sportowych. Gorąco polecam jego blog:
Nil nisi bene - Lucasinho
Trzeba jednak przyznać, że doskonale zaczął także niejaki
Dzwoniu, który zaserwował nam aż osiem notek w tej kategorii. Chcąc wybrać te najlepsze, musiałem się nieźle napocić. Ostatecznie polecam Wam w szczególności połowę jego dzieł. Wśród nich pojawi się „7 grzechów głównych polskiej piłki”, manifest o nieistniejących reprezentacjach piłkarskich, dywagacje na temat przywiązania zawodników do swoich klubów oraz tekst o odwiecznym problemie eFeManiaków: zagrać światowym potentatem, czy spróbować swych sił w typowym słabiaku. Do dyskusji na ten temat stanął
Black, który zdecydował się bronić sensu rozgrywki „Goliatem”. Liczę, że doczekamy się polemiki ze strony Dzwonia.
Quot capita, tot sententiae - Dzwoniu
Broniąc Goliata - Black
Pucek nie byłby sobą, gdyby nie wtrącił swoich „trzech groszy” na temat rozwiązania ukraińskiej ligi. Dywagacje te szybko przerodziły się w rozważania o wpływie telewizji na polską piłkę nożną. Do jakich wniosków doszedł redaktor CM Revolution? Przekonajcie się sami!
Wpływ telewizji - Pucek
POZOSTAŁE: Tutaj pojawiły się jedynie dwa wpisy.
Mlody_Trener zapowiada swoją zabawę w scouta, a
Marcin22 opisuje swą miłość do drużyny FC Schalke 04 Gelsenkirchen.
Tym razem zmuszony jestem zrezygnować z wyboru
Manifestu Tygodnia. Mogę napisać jedynie, że poziom notek w minionych czternastu dniach był naprawdę wysoki i mam nadzieję, że tak już pozostanie. Na najbliższy
Przegląd Manifestów w wykonaniu któregoś z pozostałych członków gabinetu zapraszam już za tydzień, tj.
19 lipca 2009. A tymczasem ja się z Wami żegnam – do zobaczenia 9 sierpnia!
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ