Skoro doszłeś do finału, to twoja taktyka jest dobra. Masz lepszą kadrę (nie wiem, który sezon grasz). Zaryzykuj nie ma ustawienia idealnego i przyjrzyj się dokładnie rywalom.

Ja gram zawsze z dwoma schodzącymi napastnikami i tylko schodzącymi napastnikami.

Jeżeli przeciwnik nie gra ofensywnie bokami obrony, ale ma skrzydłowych:
- krycie indywidualne, luźne (OPP kryje OPL lub PL / OPL kryje OPP lub PP)
Jeżeli przeciwnik gra ofensywnie bokami obrony:
- krycie 1na1, luźne
Jeżeli przeciwnik nie ma skrzydłowych i uzyskuje przewagę liczebną w środku pola (więcej środkowych pomocników niż wysuniętych środkowych pomocników):
- krycie strefowe, ścisłe
Jeżeli przeciwnik nie ma skrzydłowych i uzyskuje przewagę liczebną w środku pola (więcej wysuniętych środkowych pomocników niż środkowych pomocników)
- krycie indywidualne, ścisłe

Ważne: boczni obrońcy muszą znakomicie uzupełniać się z bocznymi ofensywnymi pomocnikami (w tym wypadku schodzącymi napastnikami). Nie możemy więc ustawić im roli "atak", bo nie podołamy z destrukcją. Rola "wsparcie" będzie w tym wypadku idealna.

Rolę "obrona" bocznym obrońcom możemy dać tylko i wyłącznie wtedy, kiedy gramy defensywnymi skrzydłowymi z funkcją "atak". Taka taktyka jest skuteczna w destrukcji i pomaga na wyprowadzanie zabójczych kontr.

Odgórnie istnieje określona pula (na jej podstawie atrybuty pokazuje np Genie Scout), ale inaczej niż w wersjach 2010 i 2011, można ją (praktycznie dowolnie) modyfikować. Nie oczekuj raczej że z gościa ze współpracą 1 zrobi ci się 20, ale jeśli zajmiesz się takim zawodnikiem w młodym wieku i każesz mu intensywnie ślęczeć nad taktyką, to zawsze te kilka pkt więcej uzyskasz. Nie ma nacisku w treningu na atrybut "współpraca" więc spektakularnych skoków nie osiągniesz. I jeszcze jedno - nie spodziewaj się super efektów po 5 miesiącach in-game. Sergio Ramos, żeby podnieść atrybut "decyzje" z 10 (doprawdy nie wiem, czym kierował się research wpisując tak żałosną wartość) na 14, poświęcił 10 lat gry. Także bądź cierpliwy i skup się na tym, by gracz trenował taktykę. Coś ci z tego wyjdzie.

Witam
Od dawna męczę się z taktyką Manchesteru United. Drużyna z Old Trafford znana jest z cudownej gry skrzydłami i taką taktykę chciałbym mieć w swoim wirtualnym zespole.
ofensywni boczni obrońcy, czyli Rafael i Evra, którzy wspierają skrzydłowych, często podając prostopadłe piłki do nich tak, aby ci mogli dośrodkowywać z linii końcowej boiska. Sami od czasu do czasu powinni stosować rajdy skrzydłem, obiegać skrzydłowych i dośrodkowywać.
Skrzydłowi czyli Valencia i Nani/Ashley Young. Valencia jak na typowego skrzydłowego przystało częste dośrodkowania, pojedynki 1 na 1 z obrońcami rywala. Nani/Ashley Young schodzą czasem do środka z piłką po to aby uderzyć z dystansu lub rzucić prostopadłe podanie do napastników, wchodzą w pole karne rywala, gdy akcja toczy się prawą stroną.
2 środkowych pomocników odpowiada za odbiór i rozegranie piłki. Cofnięty napastnik/Ofensywny pomocnik środek-Wayne Rooney często podaje prostopadłe piłki oraz rozgrywa w ofensywie. Środkowy napastnik odpowiada za strzelanie bramek.
Moimi problemami dotychczas było to, że bramkarz wybijał piłkę zawsze na lewe skrzydło i zawsze Lewa strona miała zdecydowanie więcej podań(bywało tak że Valencia miał 1 podanie i 3 dośrodkowania na całą 1 połowę) mimo polecenia grą prawym skrzydłem. Drugim problemem był dylemat, czy ustawić ostre czy miękkie dośrodkowania.
Wiem, że wymagam dużo, ale męczę się już od dawna próbując samemu stworzyć taką taktykę i mam dosyć!
Z góry dziękuje za udzieloną pomoc!

Witam eFeManiaków Zacząłem swoją przygodę w FM12 klubem Wisła Płock (Polska 1. Liga) - podobał mi się ogromnie, ponieważ: miał ogromny jak na swoją ligę stadion, w miarę dobrych piłkarzy, niezłe finanse i przede wszystkim od jakiś 10 lat jego krzywa wyników w lidze ciągnęła się pod kątem ~45 stopni w dół. Media prognozowały 10. miejsce w lidze, ale klub miał potencjał i z "taktyką idealną", czyli 4-3-1-2 moje pierwsze 4 mecze były wygrane z wynikami typu 4:0, 5:2, 3:1 (a faworytem wcale nie byłem). Niestety głupota wzięła górę, ponieważ po przeczytaniu kilku poradników z tej strony, postanowiłem zacząć jeszcze raz, tym razem robiąc wszystko za mojego asystenta, przebudować sztab szkoleniowy (czego zwykle nie robię) itp. Usunąłem save, zacząłem od nowa no i teraz już jakoś mi nie idzie, nie mam serca do tego klubu. Po prostu to pierwsze wrażenie znikło i nawet nie mam ochoty tym grać.

Po tym długim wstępie wreszcie część główna: szukam klubu z 2/3 ligi jakiegokolwiek kraju (patrz koniec), który mimo dużego potencjału jest słabo oceniany. Moim celem jest stworzenie ze swojego managera takiej światowej gwiazdy, że ludzie będą nazywać ulice moim imieniem. Nieważne czy zrobię to w 5, 10, czy 20 sezonów. Chcę z nieznanego managera zrobić narodowego bohatera. Taki "American Dream" (jak w głupich filmach familijnych gdzie nieznana szkolna drużyna wygrywa finał zdobywając 2 punkty w ostatniej sekundzie meczu)

Co do krajów, to wołałbym jakieś słabsze, bo np. co z tego że awansuję w 1 sezonie z adelante do BBVA (Hiszpania) skoro zaraz potem spadnę z powrotem, dziękując facerollom typu FCB czy RM.

Podsumowanie:
- dobra/świetna sytuacja finansowa
- duży stadion i tutaj uwaga: jeśli klub będzie miał stadion który ma 50 miejsc (i to stojących), ale po 1-2 sezonach będzie mnie stać na budowę nowego, porządnego, to również świetnie
- potencjał w graczach (mile widziani gracze w wieku <25 lat, z ambicjami)
- niskie prognozy mediów
- to akurat niekoniecznie, ale fajnie by było gdyby pasował do jednej z 2 taktyk, które widziałem w poradnikach i bardzo mi się spodobały: 4-3-1-2 czyli Kyler, lub 4-2-3-1 czyli Diament.
- również niekonieczne, ale mile widziane słabe ligi, czyli NIE Hiszpania, Włochy, Anglia itp.

Z góry dzięki za każdą pomoc.

#edit
Jednak przemyślałem to i w sumie to kraj jest bez znaczenia, także powinno być łatwiej

[quote]Myślał Niemiec o niedzieli, a tu w czwartek Balotelli [/quote]

Liczyłem na Francję albo Anglię, ale teraz stawiam na Włochów Dobrze grają, fenomenalny Pirlo, w końcu zaskoczył Mario. Doskonały Buffon i w ogóle chłopaki dają radę, a Hiszpania mnie dobija, nudni się robią z tymi wymęczonymi zwycięstwami i kombinowaną taktyką bez nominalnego napastnika.

[quote="kaseta1"]To prawda. Taktyka nie może być zbyt skomplikowana. Popatrz na przykład taktyki cygana, tfu, Mourinho. Ma do dyspozycji graczy za 500 mln : Ronaldo, Ozil, Benzema, Di Maria, Alonso, itd. a co nimi gra? Bardzo prostą piłkę: przejęcie i przerzut na skrzydło ( Alonso jest w tym mistrzem), a dalej bazuje na szybkości Ronaldo, błyskotliwości Marii. Taktyka sama w sobie jest bardzo prosta, różnicę robią indywidualne umiejętności zawodników.[/quote]
Coś w tym jest
Ja wprawdzie w FM12 nie zdobyłem LM jeszcze (raz tylko udało mi się dojść do finału LE ale też nigdy nie zaczynam klubem z najwyższej ligi i raczej nie zmieniam pracodawców) ale zauważyłem znaczną poprawę gry mojego zespołu pd momentu gdy podzieliłem wszystkich na 2 strefy (defa i offa). Wszyscy zawodnicy z defa mają zbliżone nastawienie (różnica góra 1-2 przesunięcia suwaka). Zawodnicy ofensywni też mają nastawienie bardzo zbliżone do siebie (2-3 przes. suwaka). Dobrze jest żeby różnica między strefą defensywną a ofensywną też nie była duża. Poprawia to znacznie płynność gry.
Dobrze mieć wyćwiczone min. 2 różne taktyki (ja ostatnio preferuje 451 i 4312) - ja do tego mam zawsze jedną mega defensywną (ale jak się prowadzi słabsze zespoły to taki ma się urok. Dobrze jest dostosowywać zmiany poleceń do rywala. Są jednak zawodnicy którzy stanowią tzw. kręgosłup każdej taktyki i ich poleceń nie zmieniam nigdy.

[quote="Valdi91"]W FM 12 zbyt wiele czynników ma wpływ na przebieg meczu, by dało się wygrać samą taktyką. Warunki atmosferyczne, szerokość boiska, morale zawodników i ich premie w kontraktach, nie wspominając już o zagadkach silnika meczowego - to wszystko ma wpływ na grę, co uniemożliwia stworzenie nowszej wersji 'Diablo'.

Może jest tak jak mówisz, że najzwyczajniej w świecie przekombinowałeś te analizy. Pamiętam jak sam grzebałem i grzebałem w tym generatorze taktycznym, starając się dopracować wszystkie szczegóły. Za dużo pierdół, taksa zbyt skomplikowana i sobie chłopaki z nią nie radzili. Teraz mam ogólny, jasno określony zarys, poedytowane zawodnikom niektóre polecenia indywidualne (w szczególności częstotliwość strzałów z daleka i podań prostopadłych) i śmiga aż miło. Najfajniej się gra taktyką, która odpowiada osobistym upodobaniom managera, jednak nie każdy zespół będzie grał tą samą taktyką z taką samą efektywnością, to również trzeba brać pod uwagę.

A co do stylu gry w Twoim Szachtarze, jeżeli nie robisz przebudowy składu w każdym okienku transferowym, to ze stylem 'płynnym' spokojnie powinni sobie poradzić. W połączeniu z dobrą taktyką powinno zaowocować to przede wszystkim skuteczną, jak i ładną dla oka grą. Więc moja rada taka, byś zrobił nową taktykę nie kombinując za dużo, wrzucił im ją np. na okres przygotowawczy przed sezonem i zobaczył efekty. Nie mówię, że od razu wygrasz LM, ale może będzie coś lepiej, a z resztą sam będziesz najlepiej widział gdzie i jakie zmiany wprowadzić, co po jakimś czasie pozwoli Ci ją doszlifować. Robiąc od razu gotową w 100% taktykę ze wszystkimi szczególikami często trudno jest wychwycić co właściwie nie gra, bo mnóstwo rzeczy jest ze sobą powiązanych. Dlatego wpierw stawiasz szkielet, ogólny zarys, a potem dopracowujesz w oparciu o doświadczenia meczowe.[/quote]

To prawda. Taktyka nie może być zbyt skomplikowana. Popatrz na przykład taktyki cygana, tfu, Mourinho. Ma do dyspozycji graczy za 500 mln : Ronaldo, Ozil, Benzema, Di Maria, Alonso, itd. a co nimi gra? Bardzo prostą piłkę: przejęcie i przerzut na skrzydło ( Alonso jest w tym mistrzem), a dalej bazuje na szybkości Ronaldo, błyskotliwości Marii. Taktyka sama w sobie jest bardzo prosta, różnicę robią indywidualne umiejętności zawodników.

Poszukuje skina z Polskimi znakami w stylu Champions League 2012 Left (w dziale taktyka nie wyświetla się mapka), The Silence [skin] (nie ma polskich znaków)