"Zrobiłem sobie ładne kilka lat przerwy od FM. Wróciłem i zrobiłem sezon na przetarcie."
Czyli gra nie miała prawa ewoluować i zmieniać swoich zmiennych? Rozumiem, że dodanie dynamiki to tylko dla picu.
"eżeli idziesz do pracy w firmie 'krzak' to jak firma robi progres i zmienia nazwę na 'duży krzaczor' to przy przedłużeniu umowy mówisz: 'szefie przychodziłem tu jako gość do przyuczenia. Nikt was nie znał. Teraz jesteście znani w mieście, dlatego nie chce z wami umowy. Wolałem pracować za 1000 zł, zamiast za 2000 teraz. Właśnie przyjąłem umowę od firmy 'chwast' za 1000 zł. Takiej małej, wypierdzianej. Znowu będziemy wychodzić z niebytu' ?"
Ja to odczytuje inaczej. Po co mam iść do firmy, gdzie w nagrodę za to, że odniosłem z nią sukces, zamiast przedłużenia umowy dostałem kopa w tyłek? Sam w końcu powiedziałeś, że zwolniłeś masę szrotu. Czyli których, zawodników rotacji i szerokiego składu? Masz problem z nowymi pracownikami, czy ze starymi?
Naprawdę głaskanie piłkarzy może spowodować to, że zechcą oni z Tobą rozmawiać. Faktycznie, we wcześniejszych wersjach nie było, to aż tak odczuwalne. W 18 takie postępowanie potrafi sprawić cuda.
"Nie wiem, może nie zrobiłem jakiejś sztuczki albo wywrócili w tej grze coś do góry nogami, że każde drewno ceni się nie wiem jak." No to skoro Ty nie wiesz, mając przed oczami grę i wiedzę co dokładnie zrobiłeś, jak my mamy wiedzieć, mając szczątkowe dane? Czego oczekujesz, gotowego rozwiązania - wybacz lepszej rady, niż kombinuj ode mnie nie dostaniesz, bo nie mam przed sobą gry.
Pozdrawiam - Janusz FM
PS. Zdrowych i wesołych.
Najnowsze posty