W poprzednim sezonie zająłem w lidze 2 miejsce(gram Litexem Łowecz) wszystko szło pięknie ładnie. Nowy sezon, mecze sparingowe wygrane wszystkie... zaczęła się liga, zaraz potem puchary... iii wszystko runęło... aktualnie po 13 kolejkach jestem na 12 miejscu w tabeli, z pucharów odpadłem dawno (Chelsea w LM i Standard w UEFA). Próbowałem wszystkiego... rotacji w składzie, dawania szansy młodzikom nawet zebranie zespołu i zmiana muzyki słuchanej podczas gry guzik dała... morale są w fatalnym stanie. Wytłumaczcie mi dlaczego tak jest, że gdy drużyna gra w pucharach, ma tak ogromne problemy w lidze... i jak to sie dzieje, że zespół w jednym sezonie walczy o mistrzostwo a potem bez wyraźnych przyczyn i błędów(jak sądzę) z mojej strony nagle zaczyna grać beznadziejnie... mecze które powinienem wygrywać(Conegliano German-Litex) remisuje 0:0 oddając 22 strzały na bramkę rywala, a mecze "na styku" kończą remisem, bądź porażką... 2 z trzech zwycięstw jakie udało mi się odnieśc to gole na 1:0 w ostatnich minutach, gdy w przerwie dałem swobodę taktyczną nieograniczoną... czy to w takim razie kwestia słabej taktyki... Nie zmieniałem jej poniewaz z tego co wiem, zmiany taktyki źle wpływają na zespół a w poprzednim sezonie tą taktyką osiągnąłem świetny rezultat bynajmniej... Doradźcie coś...bo rozwalę coś w domu jak dalej tak będzie ;p Czy jest jeszcze szansa wydźwignąć zespół z kryzysu, czy w takiej sytuacji raczej powinienem rozglądać sie za nowym pracodawcą? PozDrawiam
Najnowsze posty