weź sobie jakiś klub z serie b czy segunda division podpicuj w edytorze

Użytkownik uznał post za pomocny

a gdzie jest edytor??

w folderze gdzie masz FM

Oto właśnie chodzi w tej grze, by z małego średniaka zrobić klasowy zespół.
Bez edytorów i innych wspomagaczy i wtedy to jest satysfakcja.

Użytkownik uznał post za pomocny

Tak jak pisze wojciech1505 - największa satysfakcja jest wtedy, gdy zaczyna się rzeczywiście małym klubem, na peryferiach piłkarskiego świata, z małym budżetem i teoretycznie - niewielkimi perspektywami.
Poza tym: sama kasa to nie wszystko - jeżeli chcesz klub mały to musisz się liczyć z tym, że żaden słynny gracz do niego nie przejdzie, bo woli grać w słynnym klubie, a często i tak nie byłbyś w stanie przebić jego obecnych warunków finansowych. Pozostaje Ci sprowadzanie graczy słabszych, którzy będą chcieli grać u Ciebie. A czym to sie już różni od tego, o czym napisałem na początku - czy będziesz miał w ataku Johny'ego Noname'go z Anglii za 1,5 mln funtów tylko dlatego, że się tłucze po rezerwach klubów Championship, czy Dmitra Nieznajewskiego z Białorusi, dostępnego za free na przykład?

Użytkownik uznał post za pomocny

Zagraj sobie kluben Napoli z włoskiej serie B. Spróbuj odbudować potęge...

Użytkownik uznał post za pomocny

Zagraj Juve ;p Masz nawet duzo kasy, niezlych zawodnikow i punkty na minusie;]

Użytkownik uznał post za pomocny

Wiecie, zależy co rozumiecie pod pojęciem "mały klub" i "duży budżet". Bo dla mnie mały klub to żadna Serie B ani Segunda Division. Jak dla mnie tamtejsze kluby są ... za silne. A duży budżet to nie 1 mln Euro, tylko kilkadziesiąty tysięcy. Np dla mnie mały klub ze średnim budżetem to moje AC Melfi (serie C2/C). Na początku 30 tys Euro, szansa na 10 miejsce. A mały klub z małym budżetem to np Gubbio lub Sansovino (oboje Serie C2/B). Jeden ma 5 tys Euro, a drugi chyba 2 tys i 800 miejscowy stadion. A takie Napoli to już jest klub conajmniej dobry, z dużym budżetem. Ale to tylko moja opinia, mam przyzwyczajenia ;] [we wszystkich FMach, najwyższym klubem jakim grałem był Celtic, potem Catania (wtedy Serie B) i Vincenza (też Serie B). I to było w FM 2006. W 2007 nie grałem klubem powyżej 3 ligi (chyba, że sam awansowałem)]. Miłego grania ;] Pozdrawiam ;]

Użytkownik uznał post za pomocny

a ja gram wigan
klub który nic nie osiągnął ma spory budżet ale klasowych zawodników nie sprowadzę póki czegoś nie osiągne
wcześniej grałem stavenage i arkom
tym 1 klubem wszedłem do premierschip i zająłem 5 miejsce . potem jeszcze chyba 4 sezony i sobie odpuściłem a arkom dopiero w 3 sezonie mistrzostwo ale potem same sukcesy i nawet cavenaghiego sobie kupiłem