1. W klubach z problemami finansowymi
2. Jeśli ma się sukcesy i dobrą reputację to raczej cię nie wyrzuci, ale jeśli jesteś niedoświadczony to jest to prawdopodobne
3. Częściej zdarza się, że tylko nieznacznie wspomagają klub finansowo

Z własnego doświadczenia

[quote=Szobinho]Mam takie pytania:
1) w których klubach w waszych karierach najczęściej dochodziło do zmiany prezesa?
2) czy zdarzyło się kiedyś, że przyszedł nowy prezes i się Was "pozbył"?
3) czy zdarzyło się, że do niezbyt bogatego klubu przyszedł prezes i wpakował spore miliony? Coś takiego jak szejki do City, tyle, że City już wcześniej miało sporo pieniędzy. ??

EDIT: jeszcze jedno, czy jeżeli wybieram klub przy starcie gry, i tam prezes ma status gotowy do negocjacji to NA PEWNO dojdzie do zmiany prezesa? Ile najkrócej to trwa a ile najdłużej wg waszego doświadczenia?[/quote]

1. W klubach Serie A było to częste.
2. Jeżeli idzie ci średnio jak na możliwości klubu to na 99% out.
3. Mi osobiście nie, występuje to nad wymiar rzadko.
EDIT: Najlepiej rób szybko transfery bo jak przyjdzie nowym prezes to da nowy budżet, więc można zaszaleć. Przejęcie trwa jakiś 1-2 od pierwszej informacji o tym.

Ja ci pokaże takie coś:

http://img58(...)emin.jpg

właśnie sie dowiedziałem , że u mnei w Napoli bedzie zminiał się prezes xD

[quote2=Jacko][quote=Szobinho]Mam takie pytania:
1) w których klubach w waszych karierach najczęściej dochodziło do zmiany prezesa?
2) czy zdarzyło się kiedyś, że przyszedł nowy prezes i się Was "pozbył"?
3) czy zdarzyło się, że do niezbyt bogatego klubu przyszedł prezes i wpakował spore miliony? Coś takiego jak szejki do City, tyle, że City już wcześniej miało sporo pieniędzy. ??

EDIT: jeszcze jedno, czy jeżeli wybieram klub przy starcie gry, i tam prezes ma status gotowy do negocjacji to NA PEWNO dojdzie do zmiany prezesa? Ile najkrócej to trwa a ile najdłużej wg waszego doświadczenia?[/quote]

1. W klubach Serie A było to częste.
2. Jeżeli idzie ci średnio jak na możliwości klubu to na 99% out.
3. Mi osobiście nie, występuje to nad wymiar rzadko.
EDIT: Najlepiej rób szybko transfery bo jak przyjdzie nowym prezes to da nowy budżet, więc można zaszaleć. Przejęcie trwa jakiś 1-2 od pierwszej informacji o tym.
[/quote2]
do EDIT:
Nie wiem czy wiesz, ale w przypadku zmiany prezesa stary zarząd robi blokadę na transfery do czasu przejęcia [lub wycofania oferty biznesmena] ;]

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 29.08.2009 o godz. 14:11

no skoro odświeżyliście temat to też się wypowiem! otóż w moim Newcastle prezes Mike Ashley od początku gry chce sprzedać klub. Popularnymi srokami zainteresował się inwestor maltański. Klub miał kupić za 70 mln funtów oraz obiecał, że kwota 154mln zostanie przeznaczona na zakup nowych twarzy, Byłem zachwycony. Niestety, zdążyłem kupić tylko paru młodych zawodników za grosze, a prezes podczas zmiany warty nałożył embargo na transfery. Przez całe okienko nie zdążyłem kupić żadnego wzmocnienia, tylko wcześniej wspomnianych juniorów. Okienko się skończyło, panowie się nie dogadali, i że tak powiem -dupa Na szczęście prezes jest gotów do dalszych negocjacji więc liczę na to, że jakiś szejk z Kataru zwróci uwagę na klub ze stadionu St. James Park.

ja mam tą sytuacje

http://img29(...)ulrf.jpg

czyli teraz nicn ie mogre zrobić jedynie sie modlić o szybkie przjęcie klubu??

[quote3=Głosik][quote2=Jacko][quote=Szobinho]Mam takie pytania:
1) w których klubach w waszych karierach najczęściej dochodziło do zmiany prezesa?
2) czy zdarzyło się kiedyś, że przyszedł nowy prezes i się Was "pozbył"?
3) czy zdarzyło się, że do niezbyt bogatego klubu przyszedł prezes i wpakował spore miliony? Coś takiego jak szejki do City, tyle, że City już wcześniej miało sporo pieniędzy. ??

EDIT: jeszcze jedno, czy jeżeli wybieram klub przy starcie gry, i tam prezes ma status gotowy do negocjacji to NA PEWNO dojdzie do zmiany prezesa? Ile najkrócej to trwa a ile najdłużej wg waszego doświadczenia?[/quote]

1. W klubach Serie A było to częste.
2. Jeżeli idzie ci średnio jak na możliwości klubu to na 99% out.
3. Mi osobiście nie, występuje to nad wymiar rzadko.
EDIT: Najlepiej rób szybko transfery bo jak przyjdzie nowym prezes to da nowy budżet, więc można zaszaleć. Przejęcie trwa jakiś 1-2 od pierwszej informacji o tym.
[/quote2]
do EDIT:
Nie wiem czy wiesz, ale w przypadku zmiany prezesa stary zarząd robi blokadę na transfery do czasu przejęcia [lub wycofania oferty biznesmena] ;][/quote3]

Wiem, właśnie to miałem na myśli. Są dwie opcje albo zdążysz wydać kasę albo ci ją skonfiskują, a tak naprawdę zabiorą a oddadzą w innej wysokości.

[quote=Henry14]ja mam tą sytuacje

http://img29(...)ulrf.jpg

czyli teraz nicn ie mogre zrobić jedynie sie modlić o szybkie przjęcie klubu??[/quote]

Nie jest źle - czerwiec - lepiej się zacznij modlić żeby się do góra sierpnia wszystko wyjaśniło, bo istnieje szansa że zwyczajnie w okienku transferowym nie będziesz miał funduszy.

Swoją drogą - ściągnij logosy ;-)

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 29.08.2009 o godz. 16:15

[quote=Szobinho]no skoro odświeżyliście temat to też się wypowiem! otóż w moim Newcastle prezes Mike Ashley od początku gry chce sprzedać klub. Popularnymi srokami zainteresował się inwestor maltański. Klub miał kupić za 70 mln funtów oraz obiecał, że kwota 154mln zostanie przeznaczona na zakup nowych twarzy, Byłem zachwycony. Niestety, zdążyłem kupić tylko paru młodych zawodników za grosze, a prezes podczas zmiany warty nałożył embargo na transfery. Przez całe okienko nie zdążyłem kupić żadnego wzmocnienia, tylko wcześniej wspomnianych juniorów. Okienko się skończyło, panowie się nie dogadali, i że tak powiem -dupa Na szczęście prezes jest gotów do dalszych negocjacji więc liczę na to, że jakiś szejk z Kataru zwróci uwagę na klub ze stadionu St. James Park. [/quote]
Ale prawda jest taka że to trochę nierealistyczny, mówię tu o tych niebotycznych kwotach. OK, nowy prezes czy właściciel rozumiem, ale dlaczego takie kwoty...

[quote2=Jacko][quote=Szobinho]no skoro odświeżyliście temat to też się wypowiem! otóż w moim Newcastle prezes Mike Ashley od początku gry chce sprzedać klub. Popularnymi srokami zainteresował się inwestor maltański. Klub miał kupić za 70 mln funtów oraz obiecał, że kwota 154mln zostanie przeznaczona na zakup nowych twarzy, Byłem zachwycony. Niestety, zdążyłem kupić tylko paru młodych zawodników za grosze, a prezes podczas zmiany warty nałożył embargo na transfery. Przez całe okienko nie zdążyłem kupić żadnego wzmocnienia, tylko wcześniej wspomnianych juniorów. Okienko się skończyło, panowie się nie dogadali, i że tak powiem -dupa Na szczęście prezes jest gotów do dalszych negocjacji więc liczę na to, że jakiś szejk z Kataru zwróci uwagę na klub ze stadionu St. James Park. [/quote]
Ale prawda jest taka że to trochę nierealistyczny, mówię tu o tych niebotycznych kwotach. OK, nowy prezes czy właściciel rozumiem, ale dlaczego takie kwoty...[/quote2]
nierealistyczne? a ManCity? oni mieli do wydania 250mln ;] takie sytuacje sie zdarzają, rzadko, nawet w fm rzadko ale sie zdarzają. Poza tym, tak zamożnych ludzi jest na świecie sporo, tylko że o nich się nawet nie słyszy.